Syria: dzieci i kobiety zginęły w bombardowaniu

Syria: dzieci i kobiety zginęły w bombardowaniu

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Syrii wciąż leje się krew (fot. PAP/EPA/STR) 
Co najmniej 20 osób, w tym ośmioro dzieci i dziewięć kobiet, zginęło w prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii, gdy siły rządowe zbombardowały ten rejon - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Do ataku doszło w pobliżu miejscowości Abu el-Zuhur, po tym gdy rebelianci ogłosili przejęcie kontroli nad znajdującym się tam lotniskiem i poinformowali o zestrzeleniu myśliwca należącego do wojsk prezydenta Baszara el-Asada.

Na nagraniu umieszczonym na YouTubie i zatytułowanym "masakra w Abu el-Zuhur" widać cywilów, którzy pod gruzami szukają ciał, a na widok zabitych wykrzykują: "Boże, czy nie widzisz, co się dzieje?".

Pułkownik Afif Mahmud Sleiman, który dowodzi rebeliantami w Idlib, powiedział wcześniej agencji AFP, że "setki powstańców" zaatakowały lotnisko w Abu el-Zuhur, będące jednym z najważniejszych lotnisk wojskowych w prowincji. Twierdził też, że rebelianci zestrzelili samolot myśliwski MiG.

Zweryfikowanie tych informacji nie jest możliwe w związku z restrykcjami, którym w Syrii podlegają dziennikarze i organizacje międzynarodowe.

Sleiman powiedział, że to m.in. z tego lotniska startują samoloty, które następnie "bombardują domy cywilów". Cytując działaczy praw człowieka i świadków, Obserwatorium podało, że w pobliżu lotniska w Abu el-Zuhur rozbił się samolot wojskowy, jednak nie sprecyzowało, czy został on zestrzelony. Organizacja informuje też, że rebelianci kontrolują "część" terenu.

zew, PAP