- Pracownicy różnych instytucji wytwarzali parasol ochronny nad szefem Amber Gold Marcinem P. Bez komisji śledczej tego nie wyjaśnimy - oświadczył jeden z liderów Solidarnej Polski Jacek Kurski. Podobne zdanie wyraził poseł SLD Ryszard Kalisz.
Jacek Kurski przekonywał, że sprawa Amber Gold to nie dowód na to, że prawo w Polsce jest złe. Powodem afery jest, według europosła SP, to, że "ludzie, z premedytacją, albo nie dopełniali obowiązków, albo przekraczali uprawnienia".
- Ktoś na krzywy ryj dał mu (Marcinowi P. - red.) koncesję na latanie (dla linii OLT Express - red.), chociaż nie spełniał oczywistych kryteriów lotnictwa cywilnego. Ktoś na krzywy ryj w urzędach skarbowych odstępował od normalnego procedowania w sprawie Amber Gold. Jakiś prokurator w oczywisty sposób schował to pod dywan. Ktoś w NBP nie zauważył, że bez zezwolenia na obracanie złotem idą reklamy na handel i skupowanie tego kruszca - mówił Kurski w TVN24. Dodał, że sprawę "parasola ochronnego" roztoczonego nad Marcinem P. może wyjaśnić tylko sejmowa komisja śledcza.
Z europosłem SP zgodził się poseł SLD Ryszard Kalisz. - Trzeba wyjaśnić, kto za tym stoi - podkreślił. - Tuskowi zabrakło determinacji w sprawie Amber Gold, musi być powołana jawna komisja śledcza, która to wyjaśni - dodał Kalisz.
Poseł PiS Zbigniew Girzyński również poparł powołanie komisji śledczej. Przyznał, że to, czy ona powstanie, zależy od polityków PO i PSL.
Julia Pitera z PO oraz szef ludowców Waldemar Pawlak nie chcą, by w sprawie Amber Gold powoływać komisję śledczą. Zdaniem Pitery, komisja skupiłaby się na politycznym aspekcie sprawy.
zew, TVN24
- Ktoś na krzywy ryj dał mu (Marcinowi P. - red.) koncesję na latanie (dla linii OLT Express - red.), chociaż nie spełniał oczywistych kryteriów lotnictwa cywilnego. Ktoś na krzywy ryj w urzędach skarbowych odstępował od normalnego procedowania w sprawie Amber Gold. Jakiś prokurator w oczywisty sposób schował to pod dywan. Ktoś w NBP nie zauważył, że bez zezwolenia na obracanie złotem idą reklamy na handel i skupowanie tego kruszca - mówił Kurski w TVN24. Dodał, że sprawę "parasola ochronnego" roztoczonego nad Marcinem P. może wyjaśnić tylko sejmowa komisja śledcza.
Z europosłem SP zgodził się poseł SLD Ryszard Kalisz. - Trzeba wyjaśnić, kto za tym stoi - podkreślił. - Tuskowi zabrakło determinacji w sprawie Amber Gold, musi być powołana jawna komisja śledcza, która to wyjaśni - dodał Kalisz.
Poseł PiS Zbigniew Girzyński również poparł powołanie komisji śledczej. Przyznał, że to, czy ona powstanie, zależy od polityków PO i PSL.
Julia Pitera z PO oraz szef ludowców Waldemar Pawlak nie chcą, by w sprawie Amber Gold powoływać komisję śledczą. Zdaniem Pitery, komisja skupiłaby się na politycznym aspekcie sprawy.
zew, TVN24