Oburzeni Włoski kupują... maski prosiąt

Oburzeni Włoski kupują... maski prosiąt

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rzymianie są zszokowani zwyczajami panującymi w partii Berlusconiego (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
W sklepach ze strojami karnawałowymi w Rzymie rozchwytywane są maski prosiąt i byków. To rezultat skandalu finansowego w regionie Lacjum, gdzie radni centroprawicy byłego premiera Silvio Berlusconiego wydawali setki tysięcy euro na prywatne cele i zabawy.

Włoskie media informują o „trzęsieniu ziemi” w stołecznym regionie, rządzonym przez centroprawicowy Lud Wolności i ujawniają skalę nadużyć, szastania publicznymi pieniędzmi przeznaczonymi na działalność polityczną klubu radnych tego ugrupowania. Głównym podejrzanym jest były już szef klubu partii Berlusconiego w regionie Franco Fiorito, który środkami z budżetu zarządzał jak swoimi własnymi - przeznaczał je m.in. na luksusowe życie prywatne oraz huczne przyjęcia z szampanem i ostrygami. Rozdawał też czeki, opiewające na tysiące euro radnym z klubu nie kontrolując ich wydatków.

W sprawie wszczęto śledztwo, by ustalić w jaki sposób Fiorito wszedł w posiadanie ośmiu mieszkań i willi w Rzymie i w okolicach. Politykowi postawiono zarzut sprzeniewierzenia mienia publicznego. Tymczasem prasa publikuje zdjęcia z urządzanych przez radnych maskarad i zabaw tematycznych, na przykład pod hasłem „u Ulissesa” czy „na Olimpie”. W niektórych z takich zabaw uczestniczyła przewodnicząca władz Lacjum Renata Polverini, która wciąż nie ustąpiła ze stanowiska mimo licznych apeli, by to uczyniła i masowej rezygnacji radnych opozycji, chcących w ten sposób doprowadzić do rozwiązania rady regionu.

Symbolem zabaw lokalnych polityków, ocenianych zgodnie jako prostackie i w bardzo złym guście, stały się maski prosiąt i byków, które zakładali. W efekcie sklepy w Wiecznym Mieście sprzedające wszelkiego rodzaju kostiumy przeżywają w tych dniach oblężenie. - Maski są rozchwytywane - przyznał na łamach dziennika „Corriere della Sera” Enrico Panczyk z jednego z najpopularniejszych takich salonów w stolicy. - Wszyscy o nie pytają, to prawdziwy boom - dodał.

Skandal, jak zauważono, wykreował nową modę wśród rzymian. Nagłą popularnością zaczęły się też cieszyć tuniki w stylu czasów starożytnej Grecji, często noszone przez uczestników frywolnych zabaw.

PAP, arb