- Premier wyspecjalizował się w obietnicach bez pokrycia - mówiła na antenie TOK FM Joanna Senyszyn. W jej ocenie premier skłamał, obiecując rychły podpis pod Konwencją Rady Europy o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet. - A wiadomo, że w tej kadencji ratyfikacji nie będzie – dodała europosłanka SLD.
Odnosząc się do informacji, że wkrótce odbędzie się „drugie exposé” Donalda Tuska stwierdziła, że premier wyspecjalizował się w obietnicach bez pokrycia. - Będzie znowu dużo kłamstw i stek obietnic. Byle znowu nie mówił cztery godziny - podsumowała Senyszyn. Jako przykłady takich obietnic europosłanka SLD wymieniła finansowanie in vitro ze środków społecznych, czy podpisanie Konwencji Rady Europy o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet.
- Konwencja musi być dopiero przetłumaczona, każdy z resortów musi ocenić jakie zmiany w prawie wywoła jej przyjęcie, jakie będą koszty finansowe. Przypuszczam, że to będzie praca, która potrwa miesiące, jeśli nie lata. Zwłaszcza wobec niechęci niektórych ministrów, np. Gowina - oceniła Senyszyn.
Jak tłumaczyła, dopiero kiedy na podstawie tych wszystkich opinii powstanie wniosek przygotowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, wówczas znowu zbierze się Rada Ministrów. - Dopiero wtedy powie, czy podpisuje, czy nie. A do ratyfikacji? Wiadomo, że w tej kadencji jej nie będzie - podkreśliła.
ja, TOK FM
- Konwencja musi być dopiero przetłumaczona, każdy z resortów musi ocenić jakie zmiany w prawie wywoła jej przyjęcie, jakie będą koszty finansowe. Przypuszczam, że to będzie praca, która potrwa miesiące, jeśli nie lata. Zwłaszcza wobec niechęci niektórych ministrów, np. Gowina - oceniła Senyszyn.
Jak tłumaczyła, dopiero kiedy na podstawie tych wszystkich opinii powstanie wniosek przygotowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, wówczas znowu zbierze się Rada Ministrów. - Dopiero wtedy powie, czy podpisuje, czy nie. A do ratyfikacji? Wiadomo, że w tej kadencji jej nie będzie - podkreśliła.
ja, TOK FM