Nie wszyscy ludzie "zeszli" z drzew

Nie wszyscy ludzie "zeszli" z drzew

Dodano:   /  Zmieniono: 
Palma (fot.sxc.hu) 
Według antropologów momentem, którym można wyznaczyć początek człowieczeństwa jest moment kiedy człowiek zszedł z drzewa na ziemię i zaczął poruszać się na dwóch nogach. Najnowsze badania prof. Nathaniela Dominy z Darmouth Collegge poddały tę tezę w wątpliwość.
Prof. Dominy odkrył, że na Filipach i w Afryce żyją plemiona, których członkowie mają nogi przystosowane zarówno do chodzenia po drzewach, jak i po ziemi. W Ugandzie i na Filipinach jego zespół porównał budowę stóp plemion rolniczych i łowiecko-zbierackich.

Okazało się, że w obydwu przypadkach zbieracze, którzy trudnią się m.in. poszukiwaniem miodu i owoców, potrafią wspinać się na drzewa o bardzo małej średnicy. Wynika to z niezwykle elastycznej budowy stóp, które mogą zginać się pod kąem45 stopni (kąt zgięcia u przeciętnego człowieka to 15-20 stopni). Możliwość ta wynika z innej niż u zwykłych ludzi budowy tkanki miękkiej w łydkach, a nie z budowy kości. Mięśnie są tak elastyczne, jak u szympansów, i o wiele dłuższe niż u przeciętnego człowieka. Dzięki temu Twa dlatego mogą wspinać się po pniach w niemal pionowej pozycji.

TVN Meteo, ml