Szef CBA: nie ma dowodów, że agenci byli przestępcami

Szef CBA: nie ma dowodów, że agenci byli przestępcami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef CBA Paweł Wojtunik (fot. CBA) 
- Nie ma dowodów na to, by dwaj byli agenci CBA prowadzili działalność przestępczą w firmie, mającej zajmować się nielegalną utylizacją odpadów – powiedział TVN24 szef CBA Paweł Wojtunik.

TVN ujawnił, że dwóch byłych agentów CBA pracowało w firmie, mającej zajmować się nielegalną utylizacją odpadów toksycznych. Działalność prowadzono na rzecz osoby ze świata przestępczego.

Sprawę skomentował szef CBA, podkreślił, że "nie wszyscy byli funkcjonariusze przechodzą na ciemną stronę mocy".

- Ta sprawa była bardzo wnikliwie i szczegółowo badana przez komórkę spraw wewnętrznych wówczas. Było to rutynowe badanie. Rutynowo weryfikujemy historie rodzinne związane ze statusem majątkowym. Weryfikujemy oświadczenia majątkowe swoich funkcjonariuszy. Te historie weryfikowaliśmy również pod kątem oświadczeń majątkowych, pod katem konfliktu interesów, złamania ustawy antykorupcyjnej, przekroczenia dyscypliny. Natomiast nie wszystkie przekroczenia pewnych granic czy złamie zasad mogą być kwalifikowane, jako odpowiedzialność dyscyplinarna, odpowiedzialność karna czy skutkująca jakąkolwiek inną odpowiedzialnością formalną – powiedział szef CBA.

Zdaniem Wojtunika nie było i nadal nie ma podstaw do wdrożenia postępowania formalnego, które mogłoby skutkować dyscyplinarnym zwolnieniem tych funkcjonariuszy ze służby.

- Co nie znaczy, że osoby te nie opuściły służby. Oczywiście zrobiły to na własna prośbę – wyjaśnił Wojtunik.

jc, tvn24.pl