Kancelaria Premiera będzie miała nowego szefa?

Kancelaria Premiera będzie miała nowego szefa?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Głównym politycznym tematem poranka są wyniki przedterminowych wyborów w Elblągu. I turę wyborów prezydenckich wygrał kandydat PiS, ale wynik II jest bardzo niepewny. Znowu może zadziałać mechanizm "wszyscy przeciw PiS-owi". Ewentualna porażka kandydatki PO w II turze będzie dotkliwa dla partii Donalda Tuska.
Kandydat Solidarnej Polski uzyskał 5-procentowy wynik, co nie jest specjalnie porażającym wynikiem. Mimo to Ziobryści w Sejmie o 12.00 będą chwalić się sukcesem. Gdyby partia rozłamowców z PiS uzyskała taki wynik, wprowadziłaby do Sejmu swoich kilku przedstawicieli.

Ciekawą informację podał tygodnik "Do rzeczy". Według informacji Piotra Gursztyna, po wakacjach, w ramach "nowego otwarcia", szefem Kancelarii Premiera ma zostać Jacek Protasiewicz, europoseł. Polityk Platformy odpowiadał m.in. za ostatnią kampanię PO do parlamentu. Z kolei "Gazeta Wyborcza" podała, że skutkiem ujawnienia, jak partie wydają publiczne pieniądze, mogą być wcześniejsze wybory. PiS mówił na początku "nie", ale zagrożony przykręceniem finansowego kurka zaczyna się łamać.

Szef klubu PO Rafał Grupiński w Polskim Radiu powiedział, że projekt ustawy likwidującej finansowanie partii z budżetu ma trafić do Sejmu w tym tygodniu. Propozycję Donalda Tuska popiera tylko Platforma i Solidarna Polska, ale obie partie nie są w stanie przegłosować propozycji. Kluczowe może być stanowisko Ruchu Palikota, ale jego przewodniczący już kilka dni temu powiedział, że likwidacji subwencji bez wprowadzenia odpisu od podatku nie poprze. Z drugiej strony Platforma i Solidarna Polska wraz z posłami niezależnymi byłaby w stanie przepchnąć projekt.

Jacek Żakowski w "Gazecie Wyborczej" komentując ostatnie publikacje dotyczące partyjnych wydatków, napisał, że media tryskają sensacjami jak za najlepszych lustracyjnych czasów. Zdaniem publicysty nie ma w tym nic złego, że partia płaci za ochronę prezesa bądź kupuje swoim liderom garnitury.

Dzisiaj w Polsce rozpocznie wizytę prezydent Armenii Serż Sargsjan. Prezydent odwiedzi Warszawę, Lublin i Zamość.