Napadł na sklep i... poszedł grać na automatach

Napadł na sklep i... poszedł grać na automatach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mężczyzna najpierw okradł sklep, a potem poszedł grać na automatach (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Dwóch mężczyzn podejrzanych o serię napadów z bronią w ręku na sklepy w województwach mazowieckim i łódzkim zatrzymali policjanci z Sochaczewa. Za każdym razem napastnicy kradli pieniądze, papierosy i... karty doładowujące do telefonów.
Jeden z podejrzanych został zatrzymany w salonie gier, w którym - według policji - przegrywał pieniądze pochodzące z napadu na sklep w Borzęcinie Dużym. Napad miał miejsce kilka godzin przed zatrzymaniem podejrzanego. Wkrótce zatrzymano również drugiego podejrzanego - w jego samochodzie znaleziono biżuterię pochodzącą prawdopodobnie z napadu na jubilera, a także atrapę broni.

Jeden z podejrzanych trafił do aresztu, drugi został objęty policyjnym nadzorem. Za napady z bronią w ręku grozi im do 12 lat więzienia.

arb, TVN24