Po wizycie prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w Moskwie, gdzie podpisano porozumienie w sprawie zniesienia ograniczeń handlowych między Rosją a Ukrainą w szeregach ukraińskiej opozycji zawrzało. - Janukowycz oddał interesy narodowe Ukrainy w zastaw Rosji, oddał niezależność – powiedział Witalij Kliczko, jeden z liderów opozycji.
Podczas wizyty prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w Moskwie doszło do podpisania aneksu do kontaktu gazowego. W trakcie wspólnej konferencji prasowej Władimira Putina - prezydenta Federacji Rosyjskiej oraz Wiktora Janukowycz - prezydenta Ukrainy poinformowano o obniżeniu cen gazu dla Ukrainy o połowę do kwoty 268,5 dolarów za 1000 m3. Ponadto Moskwa zapowiedziała zakup ukraińskich obligacji na kwotę 15 mld dolarów.
Premier Ukrainy bronił umowy z Rosją na posiedzeniu rządu. - Decyzja o zawieszeniu umowy na zacieśnianie więzi Ukrainy z UE i zamiast tego podpisanie umowy o pomocy Rosji pomoże zapobiec bankructwu państwa – stwierdził Azarow. - Umowy między prezydentami Ukrainy i Rosji pozwala nam zaplanować najbliższe lata, jako czas rozwoju i zaufania ludzi o ich stabilne życie – dodał premier Ukrainy.
Wcześniej minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow krytykował zachód że nadal wywiera "nieukrywany nacisk" na rząd Ukrainy w sprawie bliższych związków z UE, choć Kijów przyjął już ofertę pomocy finansowej z Moskwy. W odpowiedzi kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w niemieckim parlamencie, że żałuje ukraińskiej decyzji, lecz oferta ze strony UE jest wciąż aktualna.
ks, BBC News
Premier Ukrainy bronił umowy z Rosją na posiedzeniu rządu. - Decyzja o zawieszeniu umowy na zacieśnianie więzi Ukrainy z UE i zamiast tego podpisanie umowy o pomocy Rosji pomoże zapobiec bankructwu państwa – stwierdził Azarow. - Umowy między prezydentami Ukrainy i Rosji pozwala nam zaplanować najbliższe lata, jako czas rozwoju i zaufania ludzi o ich stabilne życie – dodał premier Ukrainy.
Wcześniej minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow krytykował zachód że nadal wywiera "nieukrywany nacisk" na rząd Ukrainy w sprawie bliższych związków z UE, choć Kijów przyjął już ofertę pomocy finansowej z Moskwy. W odpowiedzi kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w niemieckim parlamencie, że żałuje ukraińskiej decyzji, lecz oferta ze strony UE jest wciąż aktualna.
ks, BBC News