Seks przed ślubem jest niemoralny. Sprzeczny z nakazami każdej religii - stwierdził sąd w Delhi wydając wyrok ws. wytoczonej przez kochankę, której złożono obietnice małżeństwa.
Kobieta poznała 29-letniego mężczyznę przez internet. Kiedy to okazało się, że do ślubu nie dojdzie, oskarżyła go o gwałt.
- Mężczyzna albo spełni swoją obietnicę, albo nie. Kobieta musi rozumieć, że angażuje się w działania, które są niemoralne, ale też sprzeczne z nakazami każdej religii. Żadna religia na świecie nie zezwala na seks przedmałżeński – stwierdził sędzia Virender Bhat. - Kiedy dorosła, wykształcona kobieta decyduje się na seks oparty jedynie na obietnicy małżeństwa, robi to na własne ryzyko. Musi rozumieć konsekwencje swoich działań i być świadoma, że do spełnienia obietnicy może nie dojść - dodał sędzia.
Rok wcześniej ten sam sąd orzekł, że seks przedmałżeński jest "niesławnym produktem kultury Zachodu".
BBC News
- Mężczyzna albo spełni swoją obietnicę, albo nie. Kobieta musi rozumieć, że angażuje się w działania, które są niemoralne, ale też sprzeczne z nakazami każdej religii. Żadna religia na świecie nie zezwala na seks przedmałżeński – stwierdził sędzia Virender Bhat. - Kiedy dorosła, wykształcona kobieta decyduje się na seks oparty jedynie na obietnicy małżeństwa, robi to na własne ryzyko. Musi rozumieć konsekwencje swoich działań i być świadoma, że do spełnienia obietnicy może nie dojść - dodał sędzia.
Rok wcześniej ten sam sąd orzekł, że seks przedmałżeński jest "niesławnym produktem kultury Zachodu".
BBC News