Halicki o Kamińskim: Podjął ryzykowną decyzję

Halicki o Kamińskim: Podjął ryzykowną decyzję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michał Kamiński (fot. materiały prasowe) 
-Michał Kamiński podjął ryzykowną dla siebie decyzję - powiedział na antenie TVN24 Andrzej Halicki z PO, komentując to, że były polityk PiS będzie otwierał europejską listę Platformy w okręgu lubelskim. - Jeżeli czołowy polityk Platformy mówi, że jest to kontrowersyjna decyzja, to zapewne oddaje to zdanie niemałej części PO - powiedział Ryszard Czarnecki z PiS na antenie TVN24.
Pytany, czy Kamiński przeprosił za wszystkie złe rzeczy, które mówił pod adresem PO, Halicki powiedział, że rzeczywiście były polityk PiS wypowiedział wiele słów, które stały się zadrą - podaje TVN24.
- Dużo osób jej pamięta, będzie chciało je przypominać, a Michał Kamiński będzie musiał się do tego odnieść - powiedział polityk PO.
Halicki podkreślił, że Kamiński to sprawny i konsekwentny polityk. Jak dowodził, na jego korzyść przemawia to, że odszedł od doktryny "dwóch wrogów" - Rosji i Niemiec, obowiązującej w kampanii PiS do PE pięć lat temu (Kamiński z listy PiS uzyskał euromandat).

"Celebryci nie pomogą"

- Jeżeli czołowy polityk Platformy mówi, że jest to kontrowersyjna decyzja, to zapewne oddaje to zdanie niemałej części PO - skomentował Ryszard Czarnecki z PiS.
Według Czarneckiego znacznie większe znacznie od tego, kto znajdzie się na listach, będzie to, jak społeczeństwo oceni rząd, gdyż eurowybory będą swoistym wotum zaufania wobec gabinetu Donalda Tuska.
- Wyborcy ocenią, czy służba zdrowia jest OK, czy edukacja jest OK, czy bezrobocie jest na takim poziomie, jak być powinno - powiedział Ryszard Czarnecki. Dodał też, że PO nie pomoże to, że na jej listach znaleźli się m.in. pływaczka Otylia Jędrzejczak, czy były szczypiornista i trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej Bogdan Wenta.
TVN24, tk