Szpitale do naprawy

Szpitale do naprawy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zadłużone szpitale muszą przejść głęboką restrukturyzację - zapowiedział minister zdrowia Leszek Sikorski. Nie ma mowy o jednorazowym oddłużeniu.
"Te placówki muszą przejść głęboką restrukturyzację. Muszą ograniczyć pewne specjalności, łączyć się z innymi szpitalami, niektóre pewnie zostaną zamknięte, ale proces ten powinien być kontrolowany przez samorządy przy wsparciu ministerstwa" -  powiedział minister podczas konferencji prasowej w Poznaniu.

Według ostatnich danych ministerstwa, zadłużenie szpitali wynosi obecnie 5,4 mld zł, z czego 3,2 mld to zobowiązania wymagalne, które mogą być egzekwowane przez komorników.

Prawie połowę długu wszystkich szpitali (ok. 2 mld złotych) generują jednostki powiatowe.

Sikorski zaapelował do samorządów, które są organami założycielskimi dla zadłużonych szpitali. Obiecał pomoc przy restrukturyzacji. Zapowiedział jednak, że nie może być mowy o kolejnym - jednorazowym - oddłużeniu, "możemy jednak pomóc szpitalom poprzez rozłożenie w czasie spłaty zobowiązań czy zwiększenie środków finansowych przeznaczonych na kontrakty" - powiedział.

Minister ma nadzieję, że poprawiająca się sytuacja ekonomiczna spowoduje większą ściągalność składki zdrowotnej. Dzięki temu do systemu służby zdrowia - i do szpitali - trafi więcej pieniędzy.

em, pap