Wciąż nowe warunki Kima

Wciąż nowe warunki Kima

Dodano:   /  Zmieniono: 
Korea Płn., która we wtorek zaaprobowała termin 27-29 sierpnia dla sześciostronnych rokowań ws. jej programu atomowego, wysunęła nowe warunki udziału w rozmowach.
Północnokoreańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zażądało w  środę zgody USA na zawarcie dwustronnego - amerykańsko- północnokoreańskiego - traktatu o nieagresji. Tylko taki traktat -  podkreślono w oświadczeniu MSZ Phenianu przekazanym przez agencję prasową KCNA - może gwarantować rozwiązanie kryzysu,, związanego ze "strategią atomową na Półwyspie Koreańskim".

Stany Zjednoczone winny także dowieść "zmiany swej polityki, wrogiej wobec KRLD" - głosi oświadczenie.

Wcześniej Phenian, który sam wystąpił z propozycją nawiązania rokowań w  takim składzie, uzależnił też udział delegacji północnokoreańskiej w rozmowach od zmiany przez USA składu amerykańskiej ekipy. Domagał się odwołania kierującego dotychczas kontaktami USA z KRLD Johna Boltona, który określił w lipcu Kim Dzong Ila mianem "tyrana i dyktatora", a życie w Korei Północnej nazwał "piekielnym koszmarem".

Zastępca sekretarza stanu USA Richard Armitage potwierdził we  wtorek w Canberze, gdzie składa wizytę, że Bolton nie weźmie udziału w sierpniowych sześciostronnych rozmowach w Pekinie. Nie  wiadomo jeszcze kto go zastąpi.

W końcu sierpnia w Pekinie mają spotkać się delegacje sześciu państw: obu Korei, Chin, USA, Japonii i Rosji.

em, pap