- Musimy zmierzyć się z faktem, że niemal tydzień po zawieszeniu broni, na Ukrainie wciąż giną ludzie - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
Tusk zaznaczył, że od niedzieli Unia Europejska dokładała wszelkich starań, by realizowane były postanowienia porozumienia zawartego w Mińsku, mimo ciągłych ataków w rejonie Debelcewe dokonywanych przez wspieranych przez Rosję separatystów.
Przewodniczący Rady Europejskiej dodał, że w ciągu tygodnia doszło do ponad 300 naruszeń postanowienia o zawieszeniu broni.
- To jasne, że dalsze działania dyplomatyczne będą bezowocne, o ile nie podejmie się dalszych akcji. Konsultuję teraz z przywódcami Unii Europejskiej, jakie będą kolejne kroki - stwierdził Tusk.
Tusk poinformował także, że w niedzielę poleci do Kijowa, by wyrazić swą solidarność z obywatelami Ukrainy w tych trudnych chwilach.
consilium.europa.eu
Przewodniczący Rady Europejskiej dodał, że w ciągu tygodnia doszło do ponad 300 naruszeń postanowienia o zawieszeniu broni.
- To jasne, że dalsze działania dyplomatyczne będą bezowocne, o ile nie podejmie się dalszych akcji. Konsultuję teraz z przywódcami Unii Europejskiej, jakie będą kolejne kroki - stwierdził Tusk.
Tusk poinformował także, że w niedzielę poleci do Kijowa, by wyrazić swą solidarność z obywatelami Ukrainy w tych trudnych chwilach.
consilium.europa.eu