Były antyterrorysta o atakach: Trzeba dostosować się do warunków, nie kombinować

Były antyterrorysta o atakach: Trzeba dostosować się do warunków, nie kombinować

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były antyterrorysta o atakach: Trzeba dostosować się do warunków, nie kombinować (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Jerzy Dziewulski, były antyterrorysta policyjny, stwierdził, że podczas ataku terrorystycznego trzeba przede wszystkim "dostosować się do warunków". – Nie starać się nawiązywać kontaktu z napastnikami. Nie próbować kombinować. Nie próbować być bohaterskim, bo to na nic się nie zda – powiedział. Dodał, że do śmierci może się też przyczynić nagrywanie sytuacji telefonem komórkowym - podaje TVP Info.
– Można tylko stracić życie. Trzeba starać się wykonywać polecenia i w miarę możliwości obserwować, co się dzieje – podkreślił Dziewulski.

W ataku terrorystycznym w Tunisie zginęło 19 osób, w tym 17 obcokrajowców. Według nieoficjalnych wiadomości wśród ofiar jest czterech Polaków. Polski MSZ poinformował także, że trzech polskich turystów zostało rannych. Uzbrojeni napastnicy zostali zastrzeleni po godzinie piętnastej podczas szturmu na muzeum.

Terroryści do parlamentu weszli około południa przebrani za żołnierzy. Mieli przy sobie kałasznikowy. Po strzelaninie, w której miała zginąć jedna osoba, napastnicy uciekli do pobliskiego muzeum Bardo i zaczęli strzelać. W muzeum w chwili ataku prawdopodobnie było około dwustu turystów.

Tuż po ataku do sieci trafiły zdjęcia wykonane prawdopodobnie przez jedną z przetrzymywanych osób.

TVP Info, TVN 24