Służby inwigilowały byłego szefa policji?

Służby inwigilowały byłego szefa policji?

Dodano:   /  Zmieniono: 
ZBIGNIEW MAJ (FOT. LUKASZ KIEJNOWSKI) 
Minister koordynator służb specjalnych wiedział o problemach byłego już szefa policji od dnia jego nominacji, a Centralne Biuro Antykorupcyjne za jego wiedzą mogło prowadzić inwigilację inspektora Zbigniewa Maja, który pełnił przez dwa miesiące funkcję komendanta głównego policji - ustaliło RMF FM powołując się na informacje swojego dziennikarza śledczego.

Zgodnie z ustaleniami RMF FM, minister koordynator ds. służb, mimo iż wiedział o tym, że nazwisko komendanta głównego policji przewija się w prokuratorskim śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w samorządzie, to nie poinformował o tym kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które pełni formalny nadzór nad policją. 

Kamiński w rozmowie z RMF FM przyznał, że przekazano mu tę informację w dniu nominacji, ale już po jej wręczeniu. Według ustaleń reporterów radia, zamiast przekazać ją szefowi MSWiA, poprosił CBA o podjęcie działań -  między innymi wysłał szefa biura do prokuratora generalnego, by dowiedzieć się, co śledczy robią w sprawie oficera policji, na jakim etapie jest postępowanie i czy usłyszy zarzuty.

Dymisja Maja

Maj był szefem policji od grudnia 2015 roku. W połowie lutego inspektor oddał się do dyspozycji ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka. – To moja suwerenna decyzja – oświadczył w rozmowie z TVN24.pl Maj. – Ma ona związek z pomawianiem mnie o rzekome przestępstwa, których nie popełniłem – dodał. 15 lutego dymisję inspektora Zbigniewa Maja podpisała Beata Szydło. 

RMF FM, Wprost.pl