Błaszczak zapowiada kontrowersyjną ustawę antyterrorystyczną

Błaszczak zapowiada kontrowersyjną ustawę antyterrorystyczną

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mariusz Błaszczak (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Polska nie ma problemów, które ma zachód Europy - przekonywał szef MSWiA Mariusz Błaszczak w radiu RMF FM.

Zdaniem ministra spraw wewnętrznych i administracji Polska nie musi obawiać się ataków terrorystycznych z prostej przyczyny - nie jesteśmy dla terroru interesującym celem. – Nie mamy zagrożenia terrorystycznego, chociaż oczywiście mamy świadomość pełną tego, co dzieje się na zachodzie Europy - stwierdził. - Sytuacja jest groźna na zachodzie Europy. Pytanie czy Polska jest takim terenem, który będzie dla terrorystów atrakcyjny – dodał.

– My nie mamy takich problemów, jakie są na zachodzie Europy. Nie mamy dzielnic, do których nie zapuszcza się policja, nie mamy dzielnic, w których nie obowiązuje prawo danego kraju, tylko obowiązuje szariat, no i trzeba zrobić wszystko żeby w Polsce tak nie było – tłumaczył Błaszczak. Zwracał też uwagę na to, że w naszym kraju nadal stosunkowo mało jest imigrantów z krajów Arabskich. – Zawsze jest sprawa skali. Tych przybyszów nie ma w Polsce dużo, no i jest sprawa oczywiście służb - a więc policji, służb specjalnych - które czuwają nad bezpieczeństwem – powiedział.

Ustawa antyterrorystyczna

Zapytany o ustawę antyterrorystyczną, która jeszcze przed powstaniem budzi obawy o daleko posuniętą inwigilację i ograniczanie praw obywatelskich, Błaszczak zaatakował opozycję. – No właśnie, to jest tak, że zaraz pewnie spotkam się z atakiem ze strony partii N. i opozycji totalnej spod szyldu PO – stwierdził. – Dlatego że był atak w przypadku zmiany ustawy o policji, która daje narzędzia, bo policja musi mieć narzędzia, żeby tropić bandytów i policja polska świetnie sobie z tropieniem bandytów radzi – tłumaczył swoje przewidywania.

– Wszystko będzie wzbudzać kontrowersje, bo ci ludzie są zakodowani na nie. W związku z tym będą atakować – dodał.

Zapytany konkretnie o ustawę, minister nie zdradził, co będzie w niej zawarte. Przyznał, że nadal jest to tylko propozycja. Ma zostać przedstawiona po posiedzeniu przygotowującego ją zespołu.

Likwidacja BOR?

Na koniec szef MSWiA usłyszał pytanie o słowa swojego zastępcy, który zapowiadał likwidację Biura Ochrony Rządu. Błaszczak wykluczył tego typu działania przed szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży w Polsce. Powiedział jednak, że "zmiany będą następować".

Krytykował obecną sytuację w BOR. – To jest tak, że nowe kierownictwo Biura Ochrony Rządu przyszło do stajni Augiasza i tę stajnię Augiasza czyści – oświadczył. Kiedy dziennikarz RMF zwrócił mu uwagę, że to nowe kierownictwo BOR dopuściło do założenia w prezydenckiej limuzynie wadliwej opony, Błaszczak zaprotestował. – Panie redaktorze, przecież nie kierownictwo. Nie kierownictwo, tylko ludzie, którzy w tej instytucji pracowali od dawna. Dlaczego takie rzeczy robią? No ja też zachodzę w głowę dlaczego takie rzeczy robią – mówił.

RMF FM