Rodzina Kerrych w 1905 roku wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie urodził się ojciec demokratycznego kandydata, Richard John Kerry.
"John pewnie przez większość życia myślał, że jego rodzina wywodzi się z Irlandii (Kerry to tam popularne nazwisko). Biografowie jednak doszli do tego, że korzenie rodu Kerrych tkwią na Śląsku" - powiedział Wiszniewski.
Na trop śląskich korzeni kandydata Wiszniewski trafił w internecie. "Wpisując w wyszukiwarkę +Oberglogau+ natrafiłem na związek między miastem a Johnem Kerrym. Od tej pory próbuję bliżej poznać ten związek i historię rodziny kandydata na prezydenta" - powiedział.
Jego zdaniem, historia sięga lat 1750-1880, kiedy rodzina Johna Kerry'ego mieszkała w Głogówku. "Na razie z panem Gunterem Hauptstockiem (dawnym mieszkańcem miasta i badaczem historii tych ziem) ustaliliśmy, że rodowa siedziba Franklów była na rynku, w kamienicy dziś oznaczonej numerem 21" - relacjonował Wiszniewski.
Obaj panowie nie ustalili jeszcze ostatecznie, czym zajmowali się przodkowie Kerry'ego "Na razie wiemy, że jeden z przodków był sprzedawcą butów i handlarzem piwem. Więc rodzina zajmowała się głownie handlem" - zaznaczył Wiszniewski.
Prababka Johna Kerry'ego wywodzi się ze znanej żydowskiej rodziny Frankel - współzałożyciela przemysłu bawełnianego w Prudniku. "Według informacji zebranych do tej pory rodzina Frankel prawdopodobnie wzbogaciła się na handlu i przeniosła się do Białej (d. Zulz) i później Prudnika (d. Neustadt)" - dodał Wiszniewski. W XIX wieku Biała była dużym skupiskiem Żydów (jest tam największy na Opolszczyźnie żydowski cmentarz).
"Franklowie zajęli się interesami w Neustadt - dzisiejszym Prudniku, gdzie w pewnym momencie skoligacili się z rodem Pinkusów. Pinkus i Frankel byli założycielami fabryki włókienniczej - obecnego Froteksu" - zakończył Wiszniewski.
em, pap