Europa przeciwko pedofilom (aktl.)

Europa przeciwko pedofilom (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja w Szwecji, Norwegii, Danii i Finlandii przeprowadziła skoordynowaną operację przeciwko podejrzanym o nabywanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej, dokonując około 350 aresztowań.
Kilkuset policjantów wkroczyło do akcji o godz. 6.00 rano jednocześnie w czterech krajach nordyckich w poszukiwaniu osób "podejrzanych o posiadanie materiałów zawierających sceny przemocy seksualnej wobec dzieci" - podała norweska policja Kripos. Wśród aresztowanych znalazły się osoby podejrzane o posiadanie, rozpowszechnianie i zakup pornografii dziecięcej zarówno drogą pocztową, jak i przez Internet.

W Szwecji podczas największej tego typu operacji w tym kraju policja zatrzymała i przesłuchała ponad sto osób. Skonfiskowano liczne komputery i inny materiał dowodowy. Śladem wiodącym do  nabywców dziecięcej pornografii były karty kredytowe, których używali oni do zakupu inkryminowanych materiałów via Internet.

Według policji szwedzkiej, na razie nie ma dowodów, że podejrzane osoby były jednocześnie producentami znalezionych filmów czy  fotografii. Dalsze śledztwo ma ustalić istnienie ewentualnej siatki czy innego rodzaju powiązań między podejrzanymi o pedofilię.

W Danii policja zatrzymała i przesłuchała 43 osoby, po uprzedniej rewizji w ich mieszkaniach. Operacja antypedofilska w tym kraju, podobnie jak w innych państwach skandynawskich, była rezultatem trwającego ponad rok śledztwa. "Akcja policji wykazała, niestety, szerokie zainteresowanie pornografią dziecięcą" - powiedziała sekretarz generalna duńskiej organizacji Save Children (Na ratunek dzieciom) Mimi Jacobsen.

Policja duńska przeprowadziła już podobną operację w końcu marca, po otrzymaniu sygnałów od władz amerykańskich. Skonfiskowano wówczas 149 komputerów i aresztowano 101 osób, które używały kart kredytowych do zakupu pornografii dziecięcej przez Internet.

W Danii pedofilom grożą wysokie grzywny lub kary więzienia od  dwóch do sześciu lat.

***

Za skierowaniem do dalszych prac w komisji poselskiego projektu nowelizacji Kodeksu karnego, zaostrzającego kary dla pedofilów, opowiedziały się we wtorek podczas pierwszego czytania wszystkie kluby parlamentarne.

"To może spotkać twoje i moje dziecko" - powiedziała Irena Maria Nowacka (SLD). "Dobrze, że grupa posłów opowiedziała się za  uchronieniem ludzi normalnych i równoczesnym chronieniem przestępców seksualnych przed samym sobą" - uważa Krystyna Grabicka (RKN).

Zbigniew Ziobro (PiS) zwrócił uwagę, że projekt nie zawiera wielu zapisów, które były w nowelizacji Kodeksu karnego przygotowanej przez Lecha Kaczyńskiego, gdy był ministrem sprawiedliwości (została ona zawetowana przez prezydenta), oraz projektem, który klub zgłosił w tej kadencji Sejmu. "Projekt nowelizacji jest wycinkowy, bo trzeba reagować szybko" - argumentował Janusz Dobrosz (LPR).

sg, pap