CIA oszukiwała Busha

CIA oszukiwała Busha

Dodano:   /  Zmieniono: 
CIA ukrywała przed prezydentem Bushem informację, uzyskaną od rodzin irackich naukowców, że reżim Saddama Husajna zrezygnował z produkcji broni masowego rażenia - ujawniła senacka komisja ds. wywiadu.
Senacka komisja ds. wywiadu ma w tym tygodniu ogłosić swój pierwszy raport w tej sprawie.

Rzekome posiadanie tej broni przez Saddama podawano jako główne uzasadnienie inwazji na Irak, chociaż broni tej do dziś nie znaleziono.

Dyrektor CIA, George Tenet, podał się do dymisji w zeszłym miesiącu. Nastąpi ona 11 lipca. Wkrótce Biały Dom ma ogłosić nominację nowego szefa agencji.

Jak podał wtorkowy "New York Times", CIA już w 2000 r. nawiązała kontakty z rodzinami irackich naukowców pracujących nad tajnymi programami broni. Członkowie rodzin powiedzieli agentom wywiadu, że uczeni ci już się tym nie zajmują, gdyż zaprzestano realizacji tych programów. W raportach dla Białego Domu CIA nie zawarła jednak tej informacji.

Jak informują członkowie senackiej komisji ds. wywiadu, która od wielu miesięcy bada rolę agencji wywiadowczych we wpadce z iracką bronią niekonwencjonalną, funkcjonariusze wywiadu wielokrotnie naciągali swoje raporty tak, aby stworzyć wrażenie, że Irak posiada nielegalną broń chemiczną i biologiczną oraz że pracuje nad bronią nuklearną.

Komisja nie znalazła jednak dowodów, by analitycy CIA i innych agencji wywiadowczych zmienili treść swych raportów pod wpływem nacisków politycznych z Białego Domu. Wcześniej prasa amerykańska donosiła, że presję taką wywierał Pentagon, któremu podlega część agencji wywiadowczych.

Tymczasem prezydent USA George W. Bush kolejny raz powtórzył, że Saddam Husajn stanowił zagrożenie i pragnął mieć broń masowego rażenia. "Wiem, że Saddam Husajn stwarzał zagrożenie. Miał zamiar i  zdolności" do produkcji broni masowego zniszczenia - oświadczył amerykański prezydent, poproszony o skomentowanie faktu, iż w  Iraku wciąż nie znaleziono żadnej tego rodzaju broni.

"Wiemy, że Husajn miał broń masowego zniszczenia" - oświadczył też brytyjski premier Tony Blair. Jednak po raz pierwszy przyznał publicznie, że być może nigdy nie zostanie ona znaleziona. "Muszę pogodzić się z tym, że jej nie znaleźliśmy, że być może nie znajdziemy nigdy" -  powiedział komisji parlamentarnej.

Komisja parlamentarna badająca dowody i przesłanki, które doprowadziły rząd brytyjski do twierdzenia, że Irak posiada broń masowego zniszczenia, ma przekazać swoje wnioski 14 lipca. Śledztwo obciąża szefów brytyjskiego wywiadu za błędy w ocenie arsenału irackiego - ujawnił "Sunday Times".

em, pap