Brazauskas podkreślił, że lotnisko pod Szawlami, gdzie od marca tego roku stacjonuje klucz samolotów NATO, patrolujących przestrzeń powietrzną nad Litwą, Łotwą i Estonią, jest litewską bazą lotniczą. Lotnisko jest wykorzystywane "w jednakowym stopniu przez litewskie samoloty wojskowe i cywilne" - dodał.
Na pytanie, kto finansuje remont pasa startowego na tym lotnisku, Brazauskas przyznał, że środki na modernizację wyłożyło NATO, gdyż nie "odpowiadał mu stan techniczny" bazy.
Pod Szawlami, na północy Litwy, stacjonują od 29 marca cztery belgijskie myśliwce F-16 oraz stu żołnierzy NATO obsługi.
Litewski premier zapewnił, że stosunki jego kraju z Rosją będą się aktywnie rozwijać także po wstąpieniu Litwy do NATO i Unii Europejskiej.
Brazauskas przypomniał, że dzięki współpracy udało się rozwiązać takie problemy, jak tranzyt do obwodu kaliningradzkiego, prawne kwestie związane z granicą, podpisanie umowy o odsyłaniu nielegalnych emigrantów.
Rosja jest najważniejszym partnerem handlowym Litwy, obroty handlowe między obu krajami wyniosły w 2003 roku 2,87 mld dolarów. Brazauskas zapewnił, że będą jeszcze wyższe, bo członkostwo w UE otworzy nowe możliwości współpracy.
sg, pap