Para prezydencka wjechała na plac czarnym mercedesem, eskortowanym przez królewską gwardię konną, która towarzyszyła prezydenckiej parze do bramy wjazdowej. Następnie prezydent Kwaśniewski i król Albert II dokonali przeglądu kompanii honorowej. Później pary prezydencka i królewska udały się do pałacu na sesję zdjęciową i wymianę prezentów.
Królowa Paola wystąpiła w skromnym szarym kostiumie i białej bluzce, zaś Jolanta Kwaśniewska w czarnym żakiecie, długiej, szarej, plisowanej spódnicy i bladoróżowym szalu. Prezydent i król byli ubrani w ciemne garnitury.
Następnie państwo Kwaśniewscy i belgijska para królewska udali się na Plac Kongresowy, gdzie odbyła się ceremonia złożenia wieńców na Grobie Nieznanego Żołnierza.
We wtorek prezydent złoży jeszcze wizytę w parlamencie federalnym oraz spotka się z premierem Belgii Guy Verhofstadtem. Według szefa prezydenckiego Biura Spraw Międzynarodowych, Andrzeja Majkowskiego, tematem rozmowy będą przede wszystkim sprawy europejskie, Traktat Konstytucyjny, otwarcie belgijskiego rynku pracy dla polskich obywateli, unijna Strategia Lizbońska, jak również sprawy gospodarcze, inwestycje, wymiana handlowa.
Wieczorem prezydencka para weźmie udział w przyjęciu wydanym na ich cześć przez króla Alberta II i królową Paolę.
70-letni Albert II wstąpił na tron w sierpniu 1993 roku po nagłej śmierci starszego brata Baudouina I. Początkowo znacznie mniej popularny od brata, szybko zyskał szacunek poddanych. Bardzo pomogła mu w tym ciesząca się ogromną sympatią królowa Paola, z pochodzenia Włoszka. Albert i Paola mają troje dzieci - następcę tronu Filipa, Astrid i Laurenta.
em, pap