Iraccy porywacze uwolnili dwie kuzynki premiera Ijada Alawiego, nadal jednak przetrzymuje jego stryjecznego brata - podała katarska telewizja Al-Dżazira.
Al-Dżazira nie podała żadnych szczegółów, dotyczących uwolnienia kuzynek premiera.
Nieznana przedtem grupa Ansar al-Dżihad porwała 75-letniego Ghaziego Alawiego wraz z żoną i synową we wtorek w Bagdadzie. Porywacze zagrozili ich ścięciem, jeśli rząd Iraku w ciągu 48 godzin nie doprowadzi do wstrzymania ataków na Faludżę i nie zwolni irackich więźniów.
Iracki rząd oświadczył, że nie podda się szantażowi ze strony porywaczy.
W czwartek krewni jednej z porwanych kobiet, Wasny Husseini, błagali o jej uwolnienie, podkreślając, że jest ona w dziewiątym miesiącu ciąży.
em, pap