Zachodni Brzeg: szturm na protestujących (aktl.)

Zachodni Brzeg: szturm na protestujących (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zakończyła się ewakuacja Sanur i Homesz - ostatnich likwidowanych osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu. Z obydwu wojsko musiało siłą usuwać protestujących.
"Usuwanie (osadników) zakończyło się" - oświadczył dowódca policji na Zachodnim Brzegu, Meir Ben-Iszai. Wcześniej jego służbom udało się przełamać w Sanur opór ostatnich demonstrujących przeciw ewakuacji, którzy zgromadzili się na ufortyfikowanym dachu dawnego posterunku policji. Służby bezpieczeństwa dostały się na szczyt w dwóch kontenerach, wyniesionych w górę za pomocą dźwigów. Kiedy osadzano kontenery, protestujący próbowali je zepchnąć. Później jednak, widząc, iż dalszy opór nie ma sensu, zaczęli się modlić.

Natomiast w oddalonym o kilka kilometrów Homesz oddziały służb bezpieczeństwa przypuściły wcześniej szturm na ufortyfikowaną przez ortodoksów i nacjonalistów żydowskich szkołę religijną, przecinając zasieki z drutu kolczastego, broniące dostępu do  budynków. Wielu osadników zabarykadowało się także wewnątrz swoich domów: drzwi zablokowali za pomocą mebli, zabili okna, a budynki otoczyli drutem kolczastym. Z dachów rzucali w policję i wojsko resztkami żywności i mąką. W ich kierunku wykrzykiwali też obelgi.

Ściany niemal każdego domu w kolonii były pokryte graffiti krytykującymi plan likwidacji żydowskich osiedli. Na ulicach znalazło się mnóstwo śmieci, rozpalono też wiele ognisk.

Koło południa przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zadzwonił do prezydenta Izraela Mosze Kacawa, by pochwalić przebieg operacji. Jak podkreślił główny palestyński negocjator Sajeb Erekat, obaj przywódcy wkrótce się spotkają. Cytowany przez izraelskie radio wojskowe Abbas mówił, że wycofanie żydowskich osadników z terytoriów palestyńskich tworzy niepowtarzalną szansę na pokój między oboma narodami.

W poniedziałek armia i policja zakończyły ewakuację 21 osiedli w  Strefie Gazy. Operacja - jak podkreślają media - została przeprowadzona błyskawicznie i wbrew obawom nie doszło do  poważniejszych incydentów. W sumie usunięto z osiedli 8,5 tys. ludzi. Obecnie wojsko burzy domy osadników. Na terenie tym mają powstać palestyńskie osiedla mieszkaniowe.

Zgodnie z planem premiera Izraela Ariela Szarona ostatnim etapem ewakuacji była likwidacja czterech małych osiedli na północy Zachodniego Brzegu Jordanu. Na terytorium tym w sumie istnieje 120 osiedli żydowskich, zamieszkałych przez 230 tys. ludzi. Na  Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy mieszka 3,8 mln Palestyńczyków.

Plan Szarona zakładał likwidację czterech osiedli na Zachodnim Brzegu, izolowanych od skupisk ludności żydowskiej. Z dwu osiedli -  Ganim i Kadim - większość mieszkańców wyjechała wcześniej dobrowolnie. Sanur i Homesz stały się natomiast ostatnim bastionem nacjonalistów i ekstremistów żydowskich, protestujących przeciwko przekazaniu Palestyńczykom ziem, które uważają za część biblijnego obszaru państwa żydowskiego.

ss, em, pap