Alternatywa wobec banków

Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe
doceniło już ponad milion klientów

Wysokooprocentowane depozyty, karty kredytowe, pożyczki hipoteczne, fundusz inwestycyjny, a od jesieni indywidualne konta emerytalne. Do dyspozycji klientów SKOK w całej Polsce jest ponad 1400 placówek - więcej niż ma największy bank detaliczny - PKO BP.
Rosną więc aktywa kas i ich udział w rynku usług konsumenckich. Wynosi on już ponad 10 proc. Prognozy na ten rok zakładają, że SKOK będą miały 1,25 mln klientów, ich aktywa wyniosą 3,8 mld zł i udzielą ok. 2,8 mld zł kredytów. - Naszymi członkami są przede wszystkim osoby o niskich i średnich dochodach - wyjaśnia Andrzej Dunajski z Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. - Takimi klientami banki są mniej zainteresowane. Większość z nich korzysta bowiem z najprostszych i najtańszych kredytów tzw. chwilówek. Każdy członek kasy wie, że w razie potrzeby nie zostanie odprawiony z kwitkiem. Stąd rosnące zainteresowanie SKOK.
Spółdzielcze kasy zyskują zaufanie również dlatego, że podobnie jak banki są objęte gwarancjami. Zgromadzone w nich oszczędności są ubezpieczone do wysokości 22,5 tys. euro, co gwarantuje ich wypłatę na zasadach podobnych jak w wypadku Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. - Kasy zapewniają wypłacalność w 100 proc., a banki kwoty tylko w 90 proc. Nasze gwarancje są więc nawet lepsze - zapewnia Andrzej Dunajski.

W trosce o przyszłość
Oferta Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych z roku na rok jest coraz większa. Od grudnia ubiegłego roku do grupy należy Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie SKOK. Od lutego tego roku oferowane są ubezpieczenia na życie, a od lipca TFI SKOK oferuje jednostki funduszu inwestycyjnego otwartego rynku pieniężnego. Zarządzanie aktywami powierzono Credit Suisse Asset Management.
- Na razie oferujemy tylko jeden fundusz, ale już pracujemy nad dwoma kolejnymi. Strategia pierwszego będzie zbliżona do strategii funduszu zrównoważonego, drugi będzie funduszem agresywnym, akcyjnym. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, oba zostaną zarejestrowane jeszcze w tym roku - wyjaśnia Rafał Matusiak, prezes TFI SKOK.
Oferta jest skierowana do wszystkich zainteresowanych. Kupno jednostek przez klientów indywidualnych jest jednak utrudnione, ponieważ dokumenty trzeba wypełnić osobiście w siedzibie TFI, która znajduje się w Sopocie. Jednak jeszcze w tym roku się to zmieni.
- Pracujemy nad budową sieci dystrybucji bezpośredniej. Jednostki będzie też można kupować w połączeniu z ofertą ubezpieczeniową, jako polisę z funduszem inwestycyjnym - zapewnia prezes.
- Do swojej oferty SKOK chcą wprowadzić wszystkie produkty, które cieszą się zainteresowaniem rynku. Już jesienią rozpoczną oferowanie indywidualnych kont emerytalnych - wyjaśnia Grzegorz Bierecki, prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej.
- Oszczędzający w nich będą dodatkowo ubezpieczeni na życie - dodaje Magdalena Gwiazda z Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie SKOK. Szczegóły będą znane po 1 września.

Atrakcyjne
depozyty
Dużym powodzeniem klientów kas cieszą się usługi depozytowo-kredytowe.
- W każdej kasie znajdzie się oferta atrakcyjniejsza o kilka punktów procentowych od oferty bankowej, bez względu na to, czy mówimy o depozytach, czy kredytach - twierdzi Andrzej Dunajski. - Wieloletni członkowie kas mogą też liczyć na specjalne traktowanie.
Np. w SKOK im. Unii Lubelskiej członkowie z co najmniej rocznym stażem zapłacą prowizję o połowę niższą. Ma to duże znaczenie, ponieważ kasy oferują niskie oprocentowanie pożyczek, ale pobierają wysokie opłaty. Najniższe oprocentowanie kredytów gotówkowych do 12 miesięcy proponuje Bieszczadzka SKOK - 3 proc., ale pobiera 9 proc. prowizji, co daje rzeczywiste oprocentowanie na poziomie 19,61 proc.
Zdecydowanie atrakcyjniejsze niż w bankach jest natomiast oprocentowanie depozytów. W przypadku rocznych lokat w wielu kasach przekracza ono 6 proc. w stosunku rocznym, w SKOK im. M. Kopernika wynosi 7 proc., a w SKOK im. Z. Chmielewskiego nawet 7,3 proc. Tymczasem banki proponują od 2 proc. do 6 proc.
Atutem SKOK jest też szybkość załatwiania formalności i brak wymogów minimalnego wkładu przy zakładaniu lokat. Oferta jest jednak zróżnicowana w zależności od kasy, a jest ich już 96. Decydując się na powierzenie którejś z nich swoich oszczędności, warto przejrzeć tabele oprocentowania. Dobrze jest też skorzystać z promocji.
Najmniej rozbudowane są usługi związane z prowadzeniem rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych. Wprawdzie ich zaletą jest wysokie oprocentowanie, porównywalne z oprocentowaniem depozytów w niektórych bankach, ale zakres usług jest bardzo ograniczony. Słabo rozwinięta jest sieć bankomatów i oferta kart płatniczych. Tylko niektóre kasy oferują Visę Electron. Ciągle nie można jednak liczyć na prowadzenie finansów osobistych przez internet. Tylko największe kasy, takie jak SKOK im. Franciszka Stefczyka, umożliwiają sprawdzenie salda w sieci. - Ale już jesienią udostępnimy przelewy przez internet i uruchomimy bankowość telefoniczną z call center
- zapewnia Michał Szeleźniak ze SKOK im. Franciszka Stefczyka. Kasa zamierza też wprowadzić do oferty usługi leasingowe, na razie jednak nie chce podać szczegółów.

Oferta z warunkami
Skorzystać z oferty SKOK może każdy, wcześniej trzeba jednak zostać członkiem kasy. Wymaga to wypełnienia deklaracji, wpłaty wpisowego, które wynosi od 10 zł do 30 zł, i wykupienia przynajmniej jednego udziału. W SKOK im. Franciszka Stefczyka kosztuje
on 50 zł, a w Wielkopolska SKOK - 30 zł.
Kasy wymagają też przelewania co miesiąc na rachunek członka drobnych kwot (10-20 zł). Pieniądze te trafiają na tzw. IKS - indywidualne konto składkowe, które często jest oprocentowane podobnie jak ROR w banku. Przy występowaniu z każdej kasy zarówno udziały, jak i wkład są zwracane.
Ewa Bednarz

Co to jest SKOK

SKOK są spółdzielniami działającymi na podstawie ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych i ustawy Prawo spółdzielcze. Specjalizują się w usługach finansowych. Krajowa SKOK jest członkiem WOCCU, Światowej Rady Związków Kredytowych zrzeszającej unie kredytowe i instytucje spółdzielcze działające na rynku usług finansowych. W Europie instytucje tego typu cieszą się największą popularnością w Wielkiej Brytanii i Irlandii, gdzie do kas należy ponad 50 proc. ludzi. Są też bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych.

Skok kontra banki

Lokaty terminowe trzymiesięczne w proc.

Lokaty terminowe 6-miesięczne w proc.

Lokaty terminowe 12-miesięczne w proc.

*promocja do 31.08.2004