Wylewanie dziecka z kąpielą

Wylewanie dziecka z kąpielą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Problemem Polski jest to, że walczyć z patologicznymi układami quasi-mafijnymi oplatającymi polską gospodarkę chcą tylko politycy o socjalistyczno-etatystycznych poglądach. Łącząc hasła sanacji życia politycznego i gospodarczego z populistycznymi głupotami, trudno im będzie pozyskać wsparcie ludzi rozsądnie myślących.
Komisja ds. polskiego sektora bankowego może zdziałać dużo dobrego. Pod warunkiem, że zajmie się szukaniem nieprawidłowości w nadzorze bankowym. Sztandarowym przykładem takiej nieprawidłowości w żaden sposób nie napiętnowanej jest zgoda Komisji Nadzoru Bankowego na zakup w 1999 r. przez BIG Bank Gdański 10 proc. akcji PZU (bank nie miał wystarczająco dużo funduszy na tę transakcję).

Można przyjrzeć się także czystości umów prywatyzacyjnych, na mocy których sprzedawano zagranicznemu kapitałowi polskie banki. Jednak, jeżeli z tego ma wynikać wniosek, jak uważa marszałek Sejmu Marek Jurek, że "duże pieniądze muszą być pod kontrolą władzy", to komisja zamiast sądzić nieprawidłowości, zajmie się sporem ideologicznym liberałów z etatystami. W takim konflikcie etatyści z PiS mogą wygrać, ale racja będzie po stronie liberałów z PO. Pytanie bowiem nie powinno brzmieć: czy prywatyzować sektor bankowy, ale jak go prywatyzować.

Jan Piński