Szantaż "na reportera"

Szantaż "na reportera"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na niezwykły pomysł zarabiania pieniędzy wpadł 33-letni Tomasz M. z Warszawy. Podawał się za dziennikarza, który nagrał jak sklepikarz sprzedaje alkohol nieletniemu. Za oddanie nagrania chciał pięciu tysięcy złotych.
Tomasz M. wysyłał do sklepu swojego 17-letniego wspólnika. Ten kupował alkohol. Legitymował się nawet dowodem osobistym. Jest dowód? Jest. Sprzedawcy zwykle nie sprawdzają daty urodzenia. Cyferki małe, a i wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że dowód może dostać nieletni.

No, więc 17-latek kupował alkohol, a w tym czasie Tomasz M. filmował wszystko ukrytą kamerą. Potem spotykał się z właścicielem sklepu, jako dziennikarz śledczy znanej telewizji. Pokazywał mu nagranie uświadamiając jednocześnie, że sprzedano u niego alkohol nieletniemu. A to grozi utratą koncesji. I dawał do wyboru: albo emisja w telewizji, albo pieniądze.

Pech chciał, że jeden z szantażowanych nie miał żądanych pięciu tysięcy. Dał ponad połowę i umówił się, że następnego dnia dopłaci resztę. Potem jednak chyba, zadziałała u niego wrodzona uczciwość. Powiadomił policję. Funkcjonariusze zastawili pułapkę na 33-latka. Wpadł w nią też 17-latek, robiący za prowokatora. Policjantom udało się ustalić, że szantażował tak przynajmniej jeszcze jednego sklepikarza. Tamten nie zdążył zapłacić.

Obaj oszuści trafili pod dozór policji. Dwaj sklepikarze drżą o swoje koncesje. A policjanci próbują ustalić czy nie było to stałe źródło dochodu pary naciągaczy. Nie będzie to łatwe, bo nikt z oszukanych nie jest zainteresowany ujawnieniem sprawy. W końcu kilka tysięcy złotych mniej boli, niż utrata koncesji.

Ostatnie wpisy

  • Kim jest Trynkiewicz?29 sty 2014Szatan, bestia, pedofil, morderca to wszystko można dziś usłyszeć i przeczytać w mediach o Mariuszu Trynkiewiczu. Większość polityków i publicystów zdaje się nie mieć wątpliwości, że wszystkie te określenia dobrze oddają to, kim jest dzisiaj...
  • Nie chcę utrzymywać pijanych kierowców13 sty 2014Początek roku obfitował w wypadki, których sprawcami byli pijani kierowcy. Tragedie w Kamieniu Pomorskim, w Łodzi i kilka innych zdarzeń postawiły na nogi polityków. Ponieważ niewiele się poza tym działo wszyscy wzięli się za uzdrawianie sytuacji...
  • Prokuratorzy wierzą w cuda31 maj 2013Kolejna prokuratura uwierzyła w jasnowidza. Tym razem w paranormalne zdolności Krzysztofa Jackowskiego, znanego chyba bardziej jako jasnowidz z Człuchowa uwierzył prokurator z Katowic. Dwa lata temu wynajął go prokurator Krakowa. Sprawa wyszła na...
  • Śmieszna i straszna seksafera w policji24 maj 2013Tak śmiesznej afery w policji chyba jeszcze nie było. Śmiesznej i strasznej. Nie chodzi o fakt, że komendant wojewódzki z Opola sypiał ze swoją podwładną, że para omawiała sprawy służbowe na przemian z łóżkowymi, ale jak to robiła. Nic dziwnego,...
  • Nasza policja jest w czymś pierwsza na świecie16 maj 2013Yes! Yes! Yes! – że zacytuje klasyka. Jest taka rzecz, w której nasza polska policja jest pierwsza na świecie. Nie jest to duża rzecz, ale jednak cieszy. Otóż nasza policja ma aplikację na smartfony z grą mającą ułatwiać zapamiętywanie...