Szwecja. Ogniska koronawirusa wśród zbieraczy leśnych jagód

Szwecja. Ogniska koronawirusa wśród zbieraczy leśnych jagód

Leśne jagody (zdj. ilustracyjne)
Leśne jagody (zdj. ilustracyjne) Źródło: pxhere.com/Artur Mordvinov
Władze regionu Norrbotten na północy Szwecji poinformowały w piątek 30 lipca o co najmniej 68 zakażeniach koronawirusem wśród 76 zbieraczy jagód leśnych. Według lokalnych mediów, infekcję potwierdzono u Tajlandczyków.

„Nikt z zakażonych nie jest poważnie chory, większość ma łagodne objawy. Trwają badania, czy mamy do czynienia z wariantem Delta” – przekazał w komunikacie Jonas Hansson, zastępca naczelnego lekarza ds. chorób zakaźnych regionu Norrbotten.

Jak podała lokalna gazeta „Pitea-Tidningen”, największe ognisko koronawirusa stwierdzono w miejscowości Tvaerasel w gminie Aelvysbyn i dotyczy obywateli Tajlandii, którzy są zatrudniani przy zbiorach owoców leśnych jako bardziej wydajni niż Europejczycy. Pierwsze objawy chorobowe pojawiły się u nich kilka dni po rozpoczęciu pracy. Tajowie śpią najczęściej we wspólnych pomieszczeniach. Na miejscu zarządzono izolację.

W regionie Jaemtland w zachodniej Szwecji wśród zbieraczy potwierdzono dotychczas 23 przypadki Covid-19. Mimo pandemii zezwolenia na przyjazd do pracy w lesie otrzymało w tym roku 5 tys. osób spoza UE. Wśród nich są głównie Tajlandczycy i Wietnamczycy. Aby przekroczyć szwedzką granicę musieli okazać negatywny wynik testu na Covid-19.

W ciągu ostatniej doby w Szwecji potwierdzono 646 zakażeń koronawirusem, dominuje wariant Delta.


Czytaj też:
Byli liderem szczepień. Zaczynają podawać niektórym trzecią dawkę preparatu