Kard. Nycz odpowiedział na apel władz. Zalecenie dla proboszczów ws. szczepień

Kard. Nycz odpowiedział na apel władz. Zalecenie dla proboszczów ws. szczepień

Kardynał Kazimierz Nycz
Kardynał Kazimierz Nycz 
Kardynał Kazimierz Nycz zaapelował do proboszczów z archidiecezji warszawskiej o włączenie się w akcję promowania szczepień przeciwko COVID-19. Hierarcha podkreślił, że „zachęta do szczepień jest obowiązkiem Kościoła”.

Podczas konferencji prasowej poinformował, że blisko 20-30 tys. osób nie zgłosiło się po drugą dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Minister zdrowia dodał, że w związku ze spadkiem dynamiki szczepień w pomoc przy ich promocji bardziej mógłby się zaangażować Kościół. Wcześniej z podobnym apelem do hierarchów zwrócił się były szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski.

Kard. Nycz: Zachęta do szczepień to obowiązek Kościoła

Na apel władz odpowiedział kardynał Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski wystosował list do wszystkich proboszczów ze swojej archidiecezji, w którym zachęcał do promowania szczepień. „Prośba jest słuszna i poważna, bowiem wiąże się z odpowiedzialnością za zdrowie społeczne w duchu piątego przykazania Bożego. Sam nawiązałem do tego w kazaniu na Boże Ciało, bo uważam, że to jest obowiązek Kościoła” – napisał w liście.

twitter

Kard. Nycz dodał, że księża mogliby zwrócić się do wiernych następującymi słowami: „W związku z trwającą pandemią COVID-19 i brakiem skutecznego lekarstwa Kościół Warszawski apeluje o podejmowanie akcji szczepień dla dobra całej społeczności”. Duchowny przypomniał również, że przy Świątyni Opatrzności Bożej działa punkt szczepień.

Terlikowski: Jak księża zareagują na apel?

Apel kardynała Nycza jest niezwykle ważny, jednak Tomasz Terlikowski zwracał uwagę w programie „Mówiąc Wprost” Roberta Felusia i Joanny Miziołek, że problemy są przede wszystkim w dolnych szeregach. – O ile większość biskupów zdecydowanie wypowiada się za szczepionkami, a jeden wypowiedział się mocno „za”, bp Józef Guzdek, w liście skierowanym do służb mundurowych jako ordynariusz polowy – o tyle zdecydowanie a przynajmniej milcząco wypowiadają się proboszczowie. To jest tak jak w społeczeństwie, może trochę gorzej: połowa jest przeciw szczepionkom. Pytanie, jak ci, co są przeciw szczepionkom mieliby namawiać do ich przyjmowania – zastanawiał się publicysta.

Dodał, że w podobny sposób były przez duchownych traktowane zakazy państwowe. – Więc jeśli były tak traktowane, dlaczego inaczej miałby być traktowane szczepionki. Tu Kościół mógłby robić więcej, kłopot w tym, że dominującą postawą wśród części duchowieństwa polskiego jest skrajny irracjonalizm, niechęć do nauki i wyciągania wniosków nieprawdziwych z prawdziwych przesłanek – ocenił Tomasz Terlikowski.

Czytaj też:
Jednak bez kwarantanny dla zaszczepionych. Rząd nagle zmienił zdanie