Asteroida 2011 ES4 o szacowanej średnicy od 22 do 49 metrów, została odkryta 2 marca 2011 roku w ramach przeglądu nieba Mount Lemmon Survey (MLS). W momencie odkrycia znajdowała się ona 8,1 mln kilometrów od naszej planety.
NASA poinformowała w poście zamieszczonym na Twitterze, że ludzie nie mają się czego obawiać – asteroida z pewnością nie uderzy w Ziemię. „Czy asteroida 2011 ES4 uderzy w Ziemię? Nie! Bliskie zbliżenie ES4 2011 jest »bliskie« w skali astronomicznej, ale nie stwarza żadnego niebezpieczeństwa uderzenia w Ziemię” – zapewniła agencja. Naukowcy wyjaśnili także, że asteroida minie Ziemię w odległości około 123 tys. kilometrów, czyli jak podaje NASA – równowartości 792 tys. boisk piłkarskich.
Asteroidy, zwane też planetoidami lub planetkami, to ciała niebieskie małych rozmiarach, które obiegają gwiazdę. Posiadają stałą powierzchnię skalną labo lodową o nieregularnych kształtach. Do maja 2020 roku wykryto ponad 950 tys. planetoid. Mimo że trudno oszacować ich ilość w Układzie Słonecznym, naukowcy przypuszczają, że wynosi ona zapewne wiele milionów.
Czytaj też:
Suczka zaopiekowała się kociętami. Te myślą, że pies jest ich mamą