"Głosowanie na dwie ręce". Prokuratura wszczyna postępowania

"Głosowanie na dwie ręce". Prokuratura wszczyna postępowania

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zwiercan i Morawiecki
Zwiercan i MorawieckiŹródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI / NEWSPIX.PL
Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła postępowania sprawdzające w sprawie głosowania w Sejmie z 14 kwietnia. O fakcie tym jako pierwsza poinformowała "Wirtualna Polska".

Prokuratorzy uważnie przyjrzą się głosowaniu "na dwie ręce", którego dopuściła się posłanka Małgorzata Zwiercan, wyrzucona już z klubu Kukiz'15. Użyła przycisku Kornela Morawieckiego, który przyznał, że ją do tego namawiał. Morawiecki także nie jest już posłem ruchu Kukiz'15. Odszedł z własnej inicjatywy.Czytaj też:
Kukiz traci dwóch posłów. Morawiecki zrzekł się sam, Zwiercan wyrzucona

Drugą kwestią, którą prokuratura sprawdzi w osobnym postępowaniu, jest zachowanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Śledczy zajmą się kwestią "niedopełnienia ciążących na nim obowiązków poprzez niedopuszczenie złożenia wniosku o powtórzenie głosowania".Czytaj też:
Prezydent chce wyjaśnień w sprawie głosowania "na dwie ręce" przy wyborze sędziego TK

O nieprawidłowościach do prokuratury doniosła w piątek 15 kwietnia Platforma Obywatelska. Posłance Zwiercan za poświadczenie nieprawdy i przekroczenie uprawnień grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Taka sama kara grozi Kornelowi Morawieckiemu za nakłanianie koleżanki do czynu zabronionego. Marszałkowi za niedopełnienie obowiązków i działanie na szkodę interesu publicznego groziłyby 3 lata więzienia.

Źródło: Wirtualna Polska