Nowoczesna bez milionów złotych z subwencji? Petru komentuje

Nowoczesna bez milionów złotych z subwencji? Petru komentuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Petru, Nowoczesna
Ryszard Petru, Nowoczesna Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ LYKO / FOKUSMEDIA / NEWSPIX.PL
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru w "Faktach po Faktach" skomentował sprawę możliwych nieprawidłowości w sprawozdaniu finansowym partii dotyczącym minionego roku. – Nie ma błędu w rozliczeniu – stwierdził polityk.

Przypomnijmy, Rewident Krajowego Biura Wyborczego wskazał, że Nowoczesna w sposób niezgodny z przepisami miała przelać około 2 milionów złotych z pominięciem funduszu wyborczego partii bezpośrednio na konto należące do komitetu wyborczego. Jeżeli Państwowa Komisja Wyborcza w sposób negatywny oceni sprawozdanie finansowe, wówczas partia Ryszarda Petru będzie musiała się liczyć z utratą 75 proc. całej kwoty.

Jakieś uwagi, czy błąd?

– Pod koniec lipca PKW zatwierdza sprawozdania, ja spokojnie na to czekam. Wszelkie informacje są nieprawdziwe – tak tę sprawę skomentował Petru. Po zwróceniu uwagi, że poseł jego partii Adam Szłapka stwierdził, ze "błąd został wskazany" i partia czeka na decyzję PKW oraz, że był to błąd niezamierzony, Petru uzupełnił, że "audyt miał jakieś uwagi". – Chcę natomiast zwrócić uwagę na to, że PKW pod koniec lipca podejmie decyzję i oczekuję zatwierdzenia sprawozdania – powiedział lider partii. Ryszard Petru wyjaśnił, że kredyt na kampanię wyborczą został zaciągnięty w PKO BP i w związku z tym "nie mógł być przeznaczony na nic innego". – Jako finansista jestem spokojny o to sprawozdanie – zakończył.

Petru śpi spokojnie

Ryszard Petru stwierdził, że jeżeli dojdzie do odrzucenia argumentów Nowoczesnej przez Państwową Komisję Wyborczą i utraty subwencji nawet na całą kadencję, jeszcze bardziej go to zdeterminuje. – Jest jeszcze Sąd Najwyższy, do którego możemy się odwołać. Jestem przekonany,że w ostatecznym rozrachunku sprawa zostanie rozstrzygnięta na naszą korzyść i w tej sprawie śpię spokojnie – po raz kolejny zapewnił przewodniczący Nowoczesnej. – Nie było żadnego fundamentalnego błędu popełnionego i sprawa w mojej ocenie jest czysta. Te pieniądze mogły być przeznaczone wyłącznie na kampanię wyborczą – wyjaśnił Petru.

Źródło: TVN24