Nigel Farage: Unia Europejska bezczelnie wmieszała się w wewnętrzne sprawy Polski

Nigel Farage: Unia Europejska bezczelnie wmieszała się w wewnętrzne sprawy Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nigel Farage
Nigel Farage Źródło: Flickr / fot. Gage Skidmore
Lider eurosceptycznej partii UKIP Nigel Farage w rozmowie z dziennikarzem Onetu negatywnie odniósł się do działań unijnych instytucji wobec Polski. Polityk miał na myśli rezolucję w sprawie Polski, którą Parlament Europejski przyjął w ubiegłym tygodniu, a także procedurę kontroli praworządności, która została wszczęta przez Komisję Europejską.

„Unia Europejska bezczelnie wmieszała się w wewnętrzne sprawy Polski. Ustanowiono niebezpieczny precedens. Ten fakt niepokoi także wielu Brytyjczyków” powiedział lider partii UKIP Nigel Farage. W jego opinii „Komisja Europejska nie może ingerować w politykę na szczeblu krajowym, bo takie kroki stoją w sprzeczności z działaniami demokratycznie wybieranych rządów”

W opinii brytyjskiego polityka „Prawo i Sprawiedliwość zwyciężyło w uczciwy sposób, w oparciu o program, który próbuje wdrażać polski rząd”. „Ani Komisja, ani Parlament Europejski nie mają prawa, by się temu przeciwstawiać” podkreślił. Zdaniem Farage'a „takie działanie może stanowić niebezpieczny precedens.” „W przyszłości KE mogłaby uznać, że w sprzeczności z europejskimi wartościami są partie eurosceptyczne” tłumaczył.

Lider UKIP przypomniał także niedawną wypowiedź szefa KE, Jeana-Claude Junckera, który stwierdził, że „Unia Europejska za bardzo ingeruje w sprawy wewnętrzne państw członkowskich”. Zdaniem unijnego polityka, „UE wprowadziła za dużo praw, których uchwalenie powinno pozostać w gestii poszczególnych krajów.”

"Brytyjczycy odzyskają suwerenność"

Nigel Farage nawiązał również do planowanego na 23 czerwca referendum, w którym Brytyjczycy zadecydują, czy chcą aby ich kraj pozostał w strukturach UE. Lider UKIP podkreślił, że „Wielka Brytania zbudowała swoją długą i dumną, demokratyczna historię w oparciu o wolność, uczciwość i zasadę suwerenności.” „ Wielu Brytyjczyków zaniepokoił fakt, że demokratycznie wybrany polski rząd nie jest w stanie zrealizować swojego programu wyborczego. My, Brytyjczycy, mamy wrodzone poczucie fair play. PiS wygrało wybory i trzeba pozwolić im pracować” wyjaśnił polityk. 

Źródło: Onet.pl