– Nowy projekt ustawy o TK nie jest żadną drogą do rozwiązania wojny PiS z TK – stwierdziła krótko. Jej zdaniem istnieje prosty sposób na zakończenie sporu wokół Trybunału, a obecna inicjatywa PiS to oszustwo.
– Drogą do rozwiązania tego jest wola jednego człowieka, posła Jarosława Kaczyńskiego i jego wola o tym, aby został opublikowany wyrok TK, a także żeby prezydent przyjął ślubowanie od trzech prawidłowo wybranych sędziów TK – przypomniała.
Czytaj też:
PiS złożyło projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. "Próba kompromisu"
"Sporo zmian"
Zwróciła uwagę na to, że w nowej propozycji Prawa i Sprawiedliwości pozostały zapisy, które TK uznał za niezgodne z konstytucją. Zastrzegła, że ustawa wprowadza sporo zmian, a na zapoznanie się z nimi potrzeba będzie czasu. Zwróciła uwagę na fakt, iż nie może być przypadkiem data ujawnienia projektu - tuż przed długim weekendem majowym.
Jednym z zapisów, który szczególnie nie spodobał się posłance .Nowoczesnej jest pomysł nadania prezydentowi kompetencji wyznaczania kolejności rozstrzygania spraw wpływających do TK. – Jest to naszym zdaniem niezasadnym wkroczeniem władzy wykonawczej w niezależność władzy sądowniczej – oceniła.
Czytaj też:
Nowoczesna złożyła petycję ze 100 tys. podpisów. Domaga się publikacji wyroku TK