Miller: Powód problemów UE? Obecni liderzy nieco odstają od poprzednich

Miller: Powód problemów UE? Obecni liderzy nieco odstają od poprzednich

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller
Leszek MillerŹródło:Newspix.pl / Michal Trojanowski/EDYTOR.net
Leszek Miller mówił na antenie Radiowej Jedynki, że w jego opinii wszystkie kryzysy z jakimi zmaga się teraz Unia Europejska to jest m.in. wynik tego, że obecni liderzy europejscy „nieco odstają” od poprzednich europejskich przywódców.

Były premier tłumaczył, że obecni liderzy europejscy różnią się od poprzednich wizją, determinacją w dążeniu do celu, czy potrzebą integracji europejskiej. – Chodzi o takie pragnienie, żeby Europa się głębiej integrowała, bo tylko wtedy możemy być właściwą konkurencją dla innych potęg gospodarczych i nie tylko mam na myśli naszego tradycyjnego rywala Stany Zjednoczone, ale także te potęgi gospodarcze, które wyrastają w Azji. Są także olbrzymie kłopoty z integracją polityczną, nie bez powodu mówi się że Unia Europejska to jest kolos gospodarczy, ale na pewno nie kolos polityczny – argumentował.

Leszek Miller stwierdził, że trudno dopatrzeć się przesłanek optymistycznych w przyszłości UE, m.in. dlatego, że mamy bardzo poważne problemy z napływem imigrantów. – Pani Merkel najpierw zawiesiła prawa azylowe, bez konsultacji z nikim zaprosiła w wewnętrzne granice UE, a teraz próbuje sobie z tym poradzić. To budzi napięcia, rosną mury na zewnętrznych granicach UE. Nie wygląda to dobrze – ocenił.

Były przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej odniósł się także w rozmowie do referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, które odbyć się ma w czwartek 23 czerwca. – Jak patrze na obecnego premiera Wielkiej Brytanii, przypominam sobie Tony'ego Blaira. On by zrobił wszystko, żeby do tego nie dopuścić. To właśnie à propos tej różnicy między współczesnymi liderami europejskimi, a obecnymi – tłumaczył.

Zaznaczył przy tym, że Polska droga do UE również była bardzo trudna. – Trudno wyobrazić sobie nasz kraj bez tych 12 lat w UE – przekonywał Miller. – Dzisiaj nam pozostał główny cel, aby jak najszybciej doszlusować do najlepiej rozwiniętych państw Unii – mówił.

Źródło: Polskie Radio