Wiceprezydent Warszawy o marszu KOD i opozycji: To największa manifestacja, jaką widziałem

Wiceprezydent Warszawy o marszu KOD i opozycji: To największa manifestacja, jaką widziałem

Jarosław Jóźwiak
Jarosław Jóźwiak Źródło:Newspix.pl / Bartek Kosinski
Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak mówił na temat marszu KOD i opozycji. – To największa manifestacja jaką widziałem w mieście – stwierdził.

– Przypomnę, że my podajemy dane o zgromadzeniach publicznych i imprezach masowych od wielu lat. Policja ten zwyczaj ma dopiero od listopada ubiegłego roku – powiedział wiceprezydent Warszawy.

Jóźwiak zaznaczył, że dane, które przekazała policja na temat frekwencji dotyczyły miejsca zbiórki i zakończenia zgromadzenia. My natomiast mieliśmy całkowitą liczbę uczestników. Nie tylko w tych dwóch punktach – stwierdził. Argumentował, że dużo ludzi przyłączyło się już na trasie przemarszu. 

Wiceprezydent Warszawy mówił też o metodzie liczenia osób, które biorą udział w zgromadzeniu. – Zakładamy, że w przypadku manifestacji stacjonarnych jest to od 3 do 4 osób na metr kwadratowy. Natomiast w przypadku manifestacji, które się poruszają 1 lub 2 osoby na metr kwadratowy. Sprawdzamy powierzchnię, którą taka manifestacja zajmuje i mnożymy przez te metry kwadratowe – wyjaśnił. 

Jóźwiak przypomniał, że przemarsz KOD i opozycji zajął około 2 godzin. – Jest to największa manifestacja jaką widziałem w mieście. Specjaliści mówią, że to również największa manifestacja, jaka od 1989 roku przeszła przez miasto – przekonywał. 

Czytaj też:
Spór o liczbę uczestników marszu KOD i opozycji. "Dane propagandowe"

"Jesteśmy i będziemy w Europie"

Marsz pod hasłem „Jesteśmy i będziemy w Europie”, wyruszył o godz. 13:00 sprzed Kancelarii Premiera. Był to największy tego dnia marsz współorganizowany przez Komitet Obrony Demokracji i partie opozycyjne. Jego uczestnicy przeszli: Al. Ujazdowskimi, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem oraz ul. Królewską.

Jak podał na Twitterze wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak, po tym, jak marsz dotarł na Plac Piłsudskiego, liczba uczestników wzrosła do 240 tys. osób. Wcześniej prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz informowała, że w marszu bierze udział 200 tys. osób. Zupełnie inne dane po godz. 15 w sobotę podała warszawska policja. Poinformowano, że według wstępnych szacunków w marszu KOD i opozycji uczestniczyło ok. 30 tys. osób.

Jak podkreślił w niedzielę Mariusz Mrozek z warszawskiej policji, spór o informacje dot. frekwencji z 7 maja jest bezcelowy. Dodał, że dla funkcjonariuszy najważniejsze jest, że wszystkie trzy marsze, które w sobotę odbyły się w stolicy przebiegały bez zakłóceń.

Czytaj też:
Marsz opozycji i KOD. "Jesteśmy i będziemy w Europie"

Źródło: TVN Warszawa