Clinton mówi o "dyktaturze na wzór putinowski" w Polsce. Wicepremier odpowiada

Clinton mówi o "dyktaturze na wzór putinowski" w Polsce. Wicepremier odpowiada

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wicepremier Piotr Gliński
Wicepremier Piotr Gliński Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
– My tego nie lekceważymy i staramy się przedstawiać nasz punkt widzenia – tak wicepremier Piotr Gliński skomentował wypowiedź byłego prezydenta USA Billa Clintona na temat Polski.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego zapewnił też, że rząd podejmuje pewne działania organizacyjno-techniczne, które mają zwiększyć siłę naszego przekazu, by bardziej przedstawiać własny punkt widzenia - powiedział Piotr Gliński. – Boleję nad tym, że Bill Clinton zamiast poznać rzeczywistość, operuje krzywdzącymi Polskę opiniami – dodał.

Wicepremier podkreślił, że mimo iż takie wypowiedzi osób publicznych na zachodzie pojawiają się co jakiś czas, to "trudno je komentować, bo są dalekie od rzeczywistości". – Prawdą jest, że zarówno jest to niesprawiedliwe jak i trudno to lekceważyć. To przykre. My staramy się tłumaczyć – zapewniał minister. Piotr Gliński podkreślił, że wczoraj odbył rozmowę z amerykańskim ambasadorem. Jak stwierdził, dyplomata pytał go o pewne rzeczy, "które na Zachodzie są w niewłaściwy sposób interpretowane". Jego zdaniem z tego niewłaściwego odczytania słów wynikają potem "takie nieodpowiedzialne opinie".

Clinton krytykuje Polskę

Przypomnijmy, Bill Clinton podczas wiecu wyborczego swojej żony stwierdził, że "Polska i Węgry - te dwa kraje, które nie byłyby wolne, gdyby nie Stany Zjednoczone". – Teraz zdecydowały, że demokracja to dla nich zbyt wielki problem i wolą dyktaturę na wzór putinowski. Dajcie nam autorytarnych przywódców i trzymajcie z daleka obcokrajowców. Brzmi to znajomo? – mówił, nawiązując do kampanii wyborczej rywala Hillary Clinton, Donalda Trumpa. Dodał także, że osuwanie się w autorytaryzm dzieje się wszędzie.

Czytaj też:
Bill Clinton: Polska nie byłaby wolna gdyby nie USA. Teraz chce przywództwa w stylu putinowskim

Do słów byłego prezydenta USA odnieśli się przedstawiciele Polonii. Frank Spula, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej stwierdził, że poważnie rozważa możliwość namawiania Polaków, by wycofali swoje poparcie dla Hillary Clinton.

Czytaj też:
Bill Clinton krytykuje Polskę. Polonia grozi wycofaniem poparcia dla jego żony

Źródło: Polsat News