Co zawiera uchwała proponowana przez PiS?
„Rzeczpospolita Polska, zgodnie z Konstytucją jest suwerennym demokratycznym państwem prawa. W ostatnim czasie są podejmowane próby naruszenia suwerenności naszego państwa, podważające jednocześnie zasady demokracji, porządek prawny i spokój społeczny w Polsce.” W dalszej części dokumentu możemy przeczytać, że „Sejm RP wzywa rząd do przeciwstawienia się wszelkim działaniom przeciwko suwerenności państwa oraz stwierdza, że obowiązkiem rządu jest obrona interesu narodowego i ładu konstytucyjnego w Rzeczypospolitej”.
W projekcie zapisano ponadto, że „w instytucjach unijnych podejmowane są próby narzucenia Polsce decyzji ws. emigrantów, którzy przybyli do Europy”. „Zapowiadane decyzje rozwiązania tego problemu nie mają podstaw w prawie europejskim i naruszają suwerenność naszego państwa, wartości europejskie. Niosą także zagrożenie dla ładu społecznego w Polsce, bezpieczeństwa jej obywateli oraz dziedzictwa cywilizacyjnego i tożsamości narodowej” czytamy w dokumencie.
PiS złamie regulamin Sejmu?
Projekt uchwały został skierowany do I czytania na posiedzeniu Sejmu. Z daty umieszczonej na dokumencie wynika, że PiS chce go przyjąć jeszcze w maju (dzisiejsze posiedzenie jest ostatnim w tym miesiącu - red.) Wniosek PiS oburzył posłów opozycji, którzy twierdzą, że jest to złamanie regulaminu Sejmu.
– Wszelkie wnioski o uzupełnienie porządku obrad powinny być zgłoszone do godziny 21 dnia poprzedzającego - powiedziała Barbara Dolniak z Nowoczesnej. – Kluby opozycyjne przestrzegają tej reguły i jeżeli zgłoszą jakikolwiek projekt w spóźnionym czasie, niestety liczą się z tym, i taką uzyskują informację, że może to być przedmiotem debatowania na kolejnym posiedzeniu – podkreśliła wicemarszałek.