Według Kazimierza Marcinkiewicza dzisiaj liderem opozycji jest Komitet Obrony Demokracji. Zdaniem byłego premiera Platforma Obywatelska „rozpadnie się” i „w ogóle nie przetrwa do kolejnych wyborów parlamentarnych”. Jego zdaniem na gruncie Nowoczesnej i PO powstanie nowy podmiot. – To dlatego, że liderzy opozycji politycznej nie są liderami opozycji sensu stricte. To KOD jest dziś liderem opozycji – stwierdził.
Według Marcinkiewicza Komitet Obrony Demokracji sprawi, że opozycja będzie musiała się zmienić. – Trochę wyjdą pewnie jacyś młodzi ludzie. Być może wróci Donald Tusk, trudno powiedzieć – stwierdził.
Jarosław Wałęsa zawiesza się w prawach członka PO
Europoseł PO ma być niezadowolony z decyzji kierownictwa partii ws. braku zaangażowania w marsz KOD 4 czerwca oraz z pomysłów dotyczących dalszego funkcjonowania Instytutu Obywatelskiego.
Czytaj też:
Jarosław Wałęsa zawiesza się w prawach członka PO