W trakcie szczytu NATO, który odbywa się w Warszawie, poza sesjami plenarnymi, odbywają się również dziesiątki bilateralnych spotkań między przywódcami krajów, ministrami i członkami delegacji. W trakcie jednej rozmów – rozmowy premiera Zjednoczonego Królestwa Davida Camerona z prezydentem Andrzejem Dudą poruszony został problem rasistowskich ataków na obywateli Polski zamieszkujących Wyspy Brytyjskie.
Poza rozmową związaną z kwestiami obronności czy efektami referendum w sprawie tzw. Brexitu (obywatele Zjednoczonego Królestwa zdecydowali, że chcą, by ich kraj opuścił szeregi Unii Europejskiej – red.), poruszony został wątek coraz częstszych ataków na Polaków, którzy zamieszkują terytorium Zjednoczonego Królestwa.
Po spotkaniu brytyjskiego premiera z polskim prezydentem, Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta powiedział, że David Cameron wyraził „niezgodę” i „potępił „akty o charakterze nietolerancji na tle narodowym, które są sprzeczne z duchem brytyjskim, sprzeczne z naturą społeczeństwa brytyjskiego”. Andrzej Duda miał „bardzo wyraźnie” apelować o to, by władze brytyjskie przeciwdziałały powtarzaniu się takich incydentów.