Przejął działkę na Chmielnej 70. Jego żona pracowała w ratuszu

Przejął działkę na Chmielnej 70. Jego żona pracowała w ratuszu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Warszawa
Warszawa Źródło:Fotolia / rudi1976
Reporter TVN24 Łukasz Frątczak ustalił, że żona prawnika Grzegorza Majewskiego, który wraz z dwoma innymi osobami przejął działkę na placu Defilad, pracowała w warszawskim ratuszu.

Katarzyna Majewska zaczęła pracę w Biurze Gospodarki Nieruchomościami w 2011 roku przez dyrektora Marcina Bajkę. Ratusz podał, że nie miał świadomości, że to żona Grzegorza Majewskiego. Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk w rozmowie z TVN24 poinformował, że urzędnicy „nie mogą i nie mają narzędzi do tego, aby zweryfikować kto jest z kim w związku małżeńskim”. – To by wykraczało poza przepisy prawa pracy, takich pytań zadawać nie możemy – dodał.

Jak pisze portal, Majewska musiała w 2014 roku złożyć oświadczenie dotyczące tego, czy ona lub bliskie jej osoby mają roszczenia do nieruchomości należących do miasta. W kontekście swojego męża, napisała, że „nie jest w stanie ustalić informacji”. Milczarczyk przyznaje, że dyrektor BGN powinien wówczas sprawdzić, co znaczy to sformułowanie.

Po informacji TVN24 wicedyrektorka BGN oraz sekretarz miasta spotkali się z urzędniczką. Milczarczyk przekazał, że „zdecydowanie wygląda to na konflikt interesów, stąd natychmiastowa decyzja pani prezydent o jej zwolnieniu”.

Z informacji przekazanych przez rzecznika Hanny Gronkiewicz-Waltz wynika, że Majewska zajmowała się zwrotami, jednak jako zatrudniona w BGN miała wgląd w akta.

Źródło: TVN24