Żołnierze Wyklęci zostaną świętymi? "Takie próby już trwają"

Żołnierze Wyklęci zostaną świętymi? "Takie próby już trwają"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Żołnierze Wyklęci / Fot. By Unknown. Photograph from the archives of Solidarnosc Walczaca, Poland. (http://swkatowice.mojeforum.net/post-vp19170.html) [Public domain], via Wikimedia Commons
– Trzeba się zastanowić, czy Pilecki, Ciepliński, Radziwonik nie powinni być wyniesieni na ołtarze. Takie próby już trwają, przede wszystkim w przypadku płk. Cieplińskiego. Misja niezłomnych to działanie z jednej strony dla Ojczyzny, a z drugiej, oddanie się Bogu – stwierdził na antenie Telewizji Republika Tadeusz Płużański, prezes Fundacji "Łączka".

– Żołnierze wyklęci niezłomni to wzorce dla następnych pokoleń Polaków i cieszy, że młodzi Polacy sięgają właśnie po ich wzorce, a nie np. po wzorce pokolenia późniejszego, zasiadającego przy okrągłym stole – wyjaśnił Płużański. W opinii prezesa fundacji "Łączka" „pokolenie II RP, które potem przelewało krew za Polskę, należy niewątpliwie do najwspanialszych polskich pokoleń i możemy w przypadku wielu przedstawicieli tego pokolenia nie tylko o wzorcach osobowych, ale też wiele ich zachowań nosi wręcz znamiona świętości.” – O takim otarciu się o świętość, czy też realizowaniu tych zasad najwyższych, możemy mówić w przypadku kilku wyklętych niezłomnych. Na pewno należy do nich Witold Pilecki, ale też ppłk Łukasz Ciepliński – tłumaczył Płużański.

Zdaniem Płużańskiego „niezłomni byli w większości osobami głęboko wierzącymi i poświęcali się dla dobra ogółu”. – Powinniśmy to traktować jako misję oddania się ojczyźnie, realizowaną kosztem własnego życia i przykładem jest Anatol Radziwonik „Olech”, ostatni komendant kresowy, żołnierz II RP, dowódca operujący na Nowogródczyźnie, walczący „za kordonem” do 1949 r. Sam Stalin podobno miał w ich sprawie zareagować, bo „Olech” i jego żołnierze rozbili kołchoz imienia właśnie Józefa Wissarionowicza – wspomniał prezes fundacji Łączka.

Płużański stwierdził, że „trzeba się zastanowić, czy Pilecki, Ciepliński, Radziwonik nie powinni być wyniesieni na ołtarze”. – Takie próby już trwają, przede wszystkim w przypadku płk. Cieplińskiego. Misja niezłomnych to działanie z jednej strony dla Ojczyzny, a z drugiej, oddanie się Bogu – zaznaczył.

Źródło: Telewizja Republika