Domagała się 5 mln zł. Jaką rekompensatę za śmierć męża otrzyma Beata Gosiewska?

Domagała się 5 mln zł. Jaką rekompensatę za śmierć męża otrzyma Beata Gosiewska?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Gosiewska
Beata GosiewskaŹródło:Newspix.pl / fot. Jacek Herok
Europosłanka PiS Beata Gosiewska domagała się od Ministerstwa Obrony narodowej zadośćuczynienia w wysokości 5 milionów złotych dla siebie oraz dzieci za śmierć swojego męża w katastrofie smoleńskiej. - Zweryfikowałam swoje oczekiwania - przyznała polityk.

 - Swoje oczekiwania zweryfikowałam do wysokości, jakie MON wypłaca rodzinom, której górną granicą jest 250 tys. zł - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Beata Gosiewska. Suma odszkodowania, której się domagała  miała być podzielona między nią a najbliższych członków rodziny, w tym przede wszystkim dzieci - Już wcześniej uzgodniłam ustną formę ugody z ministrem Antonim Macierewiczem. Przystałam na sumę, jaka jest wypłacana przez MON – podkreśliła polityk PiS.

„Wnioskodawczyni i jej rodzina w związku z nieuczestniczeniem przez właściwe organy polskie w procesie oględzin i sekcji zwłok śp. Przemysława Gosiewskiego w Moskwie i niewykonaniu tych czynności po sprowadzeniu jego ciała do Polski narażona była na kolejne traumatyczne przeżycie związane z ekshumacją męża w 2011 roku. W sposób oczywisty czynności te spowodowały trudne do wyrażenia uczucie żalu i krzywdy” –  argumentuje Gosiewska w wezwaniu do ugody.

Jak pisze Super Express, na ekshumację w 2011 roku naciskała sama Beata Gosiewska, ponieważ do końca nie była przekonana, czy pochowała męża, czy obcą sobie osobę. Wcześniej europosłanka chciała od Ministerstwa Obrony Narodowej 5 mln zł rekompensaty dla siebie i dzieci za śmierć męża. – Chciałabym, żeby polskie państwo tak funkcjonowało, aby do tej katastrofy nie doszło i żebym nie musiała walczyć przez wiele lat o prawdę i zgodnie z prawem przysługujące nam zabezpieczenia i odszkodowania – powiedziała Superstacji Gosiewska. – Kiedyś moje dziecko przyszło ze szkoły podstawowej z pytaniem "Mamo, co to jest renta?". Pytam się "Dlaczego pytasz?". "Bo moja koleżanka powiedziała, że ty z matką okradacie państwo, bo ty pobierasz rentę po ojcu". Chciałabym uniknąć takich sytuacji – wyznała Gosiewska.

Źródło: Gazeta.pl