„Lekceważy się i pogardza wybór narodu, szuka poparcia u obcych. Zło przeszkadza w odradzaniu się ducha patriotycznego”

„Lekceważy się i pogardza wybór narodu, szuka poparcia u obcych. Zło przeszkadza w odradzaniu się ducha patriotycznego”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Dydycz
Antoni Dydycz Źródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Biskup senior Antoni Dydycz podczas niedzielnej mszy w Kościele Świętego Krzyża mówił o „złu przeszkadzającym w odradzaniu się ducha patriotycznego”.

11 grudnia w warszawskim Kościele Świętego Krzyża odbyła się msza święta w ramach uroczystości upamiętniających wprowadzenie stanu wojennego w Polsce. Wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie 13 Grudnia opatrzone jest hasłem: „Wyrwano nam serce, lecz nie oddamy duszy”. Honorowy patronat nad obchodami rocznicy objął prezydent Andrzej Duda, pomocy stowarzyszeniu udzieliło także Ministerstwo Obrony Narodowej.

– Zło nie śpi. Na wszelkie sposoby usiłuje przeszkadzać w odradzaniu się ducha patriotycznego. W tej walce nie zwraca się uwagi ani na prawdę, ani na mądrość, ani nawet na demokrację, który to rzeczownik bywa tak często wymieniany, że dodatkowo budzi to podejrzenie o niegodziwe manipulowanie – mówił wygłaszający homilię biskup Dydycz..

– Lekceważy się i pogardza wybór narodu, chętnie się szuka poparcia u obcych. Czyż nie jest obecnie tak, że ci, którzy płaszczyli się przed Wschodem, obecnie płaszczą się przed Zachodem? – pytał zgromadzonych wiernych. – Ale zawsze pozostają bez honoru i bez sumienia – podkreślał.

Źródło: TVN24