Jak mówił w Telewizji Republika szef MON, w ostatnich dniach w Stanach Zjednoczonych mieliśmy do czynienia z „brutalnym atakiem ośrodków medialnych i środowisk” na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. – To zimna kalkulacja, zimna gra. (...) Środowiska, które najbrutalniej atakują Trumpa, to te same, które forsowały reset z Rosją. Te same środowiska zarzucają prorosyjskość Trumpowi wbrew wszelkim dostępnym faktom – powiedział Antoni Macierewicz.
Macierewicz ocenił też, że w tych atakach na Donalda Trumpa, na ośrodki władzy w USA, jest wiele podobieństw do tych, z którymi – jego zdaniem – musiała mierzyć się obecna władza w Polsce. –
. (...) Ale skala tego ataku (na Trumpa – red.) przewyższa to, z czym mieliśmy do czynienia, a mieliśmy „niezłe” doświadczenia – stwierdził szef MON.Według ministra obrony narodowej
. – Ma ona zrzucić na jego ludzi cień prorosyjskości przez tych, którzy tę prorosyjskość realizowali w czasach najgorszych dla naszej części Europy – ocenił.Macierewicz, pytany o sprawę generała Michaela Flynna, który został zdymisjonowany ze stanowiska doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego za kontakty z Rosjanami, odpowiedział pytaniem: – Czy generał Flynn jest obciążony bardziej domniemaniami o szczególny związek z politykami rosyjskimi niż ci, którzy przyciskali guzik resetu?