Macierewicz „przewlekle” odpisywał Dudzie. Co zrobiła premier?

Macierewicz „przewlekle” odpisywał Dudzie. Co zrobiła premier?

Antoni Macierewicz i Andrzej Duda
Antoni Macierewicz i Andrzej Duda Źródło:Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
Szefowa Kancelarii Premiera Beata Kempa wyjaśniła posłowi Krzysztofowi Brejzie z PO, jakie działania podjęła Beata Szydło w związku z upublicznieniem pisma napisanego przez Andrzeja Dudę, w którym prezydent informuje o "przewlekłym" działaniu szefa MON Antoniego Macierewicza. Treść odpowiedzi publikuje portal tvn24.pl

W marcu i kwietniu światło dzienne ujrzały listy prezydenta Andrzeja Dudy kierowane do szefa MON Antoniego Macierewicza. Głowa państwa poruszała w nich m.in. problem nieobsadzenia ataszatów w kluczowych państwach NATO. Duda twierdził, że oczekuje od Macierewicza „niezwłocznego podjęcia stosowanych działań w celu rozwiązania tej sytuacji”. Odpowiedź MON nie była dla prezydenta satysfakcjonująca. Ostatecznie po wymianie listów doszło do bezpośredniego spotkania zwierzchnika Sił Zbrojnych i ministra obrony narodowej.

Czytaj też:
Szef BBN o pismach do MON: Było ich osiem, nadal nie mamy odpowiedzi na dwa
Czytaj też:
Kaczyński skomentował spotkanie Dudy z Macierewiczem. „Nie podoba mi się polityka epistolarna”

Poseł PO Krzysztof Brejza zwrócił się do Beaty Szydło z zapytaniem m.in. o to, „jakie działania podjęła Pani Premier w związku z wpływem pisma informującym o przewlekłym działaniu szefa MON”.

W odpowiedzi szefowa KPRM Beata Kempa wskazała, że „w związku z pismem informującym o rzekomym przewlekłym działaniu Ministra Obrony Narodowej, Pani Premier Beata Szydło przeprowadziła rozmowę z Panem Antonim Macierewiczem, Ministrem Obrony Narodowej”. Minister z Kancelarii Premiera zaznaczyła też, że pisma do szefa MON były kierowane przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, a nie prezydenta.

Źródło: TVN24