W sieci zawrzało po publikacji tego zdjęcia. Okazało się, że hostel prowadzi... Piotr Rybak

W sieci zawrzało po publikacji tego zdjęcia. Okazało się, że hostel prowadzi... Piotr Rybak

Dom Polski w Cesarzowicach
Dom Polski w Cesarzowicach Źródło: Twitter
Na bramie wjazdowej do jednego z podwrocławskich hosteli wisi baner, na którym właściciel postanowił dosadnie wyartykułować, kto nie jest u niego mile widziany. Po publikacji fotografii w sieci zawrzało.

Chodzi o hostel „Dom Polski” w Cesarzowicach koło Wrocławia. Na bramie wjazdowej do hostelu wisi baner z napisem: „Dom Polski. Zakaz wstępu żydom, komuchom oraz wszystkim złodziejom i zdrajcom Polski”. Fotografia krąży po Twitterze i Facebooku, ale też na mapie Google Street View, gdzie jeden z użytkowników oznaczył go adnotacją „House of NAZI”.

Jako pierwszy o banerze napisał Sebastian Karbowiak z Poznania, który wybrał się na wycieczkę do województwa dolnośląskiego. – Wynajmowaliśmy dom w Cesarzowicach kilka numerów dalej. Zdjęcie zrobiłem przejeżdżając. Jedyny kontakt, jaki miałem, to z jednym z mieszkańców. Zapytałem go o co chodzi. Odpowiedział „A daj pan spokój… a w pokojach sami Ukraińcy z budowy z Wrocławia” – powiedział w rozmowie z Gazeta.pl Sebastian Karbowiak.

Hostel prowadzi Piotr Rybak

Z kolei sołtys Cesarzowic rozwiała wszelkie wątpliwości i przekazała, że hostel prowadzony jest przez... Piotra Rybaka. – Ludzie mi o tym powiedzieli. Teraz pan Rybak jest w więzieniu, a tu taka awantura. Baner wisi w tym miejscu od wiosny. Były też inne, ale treści nie pamiętam. Nikogo o tym nie informowałam, bo to przecież teren prywatny – mówi Jolanta Szulc.

Czytaj też:
„Prezydent Chazar, żona Żydówa”. Sąd zmienił karę, Piotr Rybak trafił za kratki

Źródło: Gazeta.pl / Radio ZET, wp.pl