W Gdyni Orłowie osunął się duży fragment klifowego wybrzeża – informuje Radio Gdańsk. Na miejscu jest pięć zastępów straży pożarnej. Warstwy ziemi muszą zostać przeszukane.
Paweł Gil z gdyńskiej straży pożarnej poinformował, że osuwisko ma wysokość 2-3 metrów i głębokość 15 metrów. Strażacy twierdzą, że nikomu nic się nie stało, ale miejsce zdarzenia musi być jeszcze dokładnie przeszukane. Jak podaje Radio Gdańsk, osunięty fragment znajduje się na terenie rezerwatu przyrody Kępa Redłowska. To miejsce popularne wśród turystów, którzy przyjeżdżają do Gdyni.
Na profilu KW PSP Gdańsk na Twitterze opublikowano zdjęcie, na którym widać miejsce osuwiska.
Według Radia Gdańsk, część zwaliska wpadła do wody, a popularne wśród turystów przejście zostało zagrodzone, przez setki ton ziemi i kamienie.
Czytaj też:
Koniec Akademii Morskiej w Gdyni? Ma stać się Uniwersytetem Morskim
Źródło: Radio Gdańsk / Twitter @KW_PSP_GDANSK