Komentator Radia Maryja uciekał przed policją. Był pod wpływem alkoholu?

Komentator Radia Maryja uciekał przed policją. Był pod wpływem alkoholu?

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia
Pewien kierowca z Sulechowa wzbudził podejrzenia lokalnego patrolu drogówki. Kiedy mężczyzna został zatrzymany do kontroli, okazało się, że jest to radny z Sulechowa Marek K.

Patrol zielonogórskiej drogówki próbował zatrzymać do kontroli osobowy samochód marki Suzuki, który poruszał się po jednej z dróg w Sulechowie. Kierowca nie zareagował jednak na sygnały świetlne oraz dźwiękowe. – Kierowca Suzuki nie zatrzymał się, ale przyspieszył. Potem gwałtownie skręcił na jedną z posesji. Kierowca wbiegł na posesję w Kruszynie przy Sulechowie i zamknął bramkę. Tam został zatrzymany i skuty kajdankami – powiedziała podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Mężczyzna odmówił poddania się badaniu za pomocą alkomatu, w związku z tym, został on przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew. Jak podaje Fakt24, zatrzymany kierowca to radny z Sulechowa z klubu Praworządny Sulechów. Jest również wykładowcą Uniwersytetu Zielonogórskiego i chętnie udziela się jako komentator w Radiu Maryja. Mężczyzna tłumaczył, że tego dnia źle się czuł i miał problemy gastryczne. – Padał deszcz. Nie widziałem za sobą radiowozu. Błyski zobaczyłem dopiero jak byłem na swojej posesji – tłumaczył.

Policja nadal czeka na wyniki badań krwi mężczyzny. Jeżeli prowadził samochód pod wpływem alkoholu, to grozi mu utrata prawa jazdy. Zgodnie z nowymi przepisami ucieczka przed policją traktowana jest jako przestępstwo zagrożone karą do nawet 5 lat więzienia.

Źródło: Fakt24.pl