Nowy pomysł Trzaskowskiego. Internauci już go wyśmiali za pomocą memów

Nowy pomysł Trzaskowskiego. Internauci już go wyśmiali za pomocą memów

Mem z Rafałem Trzaskowskim
Mem z Rafałem Trzaskowskim Źródło: Twitter / Hakados
Rafał Trzaskowski w ramach kampanii wyborczej chce spotykać się z mieszkańcami Warszawy. Polityk ma zamiar podróżować z ławką, na której będzie prowadził rozmowy z warszawiakami. Ten pomysł skomentowali użytkownicy Twittera, którzy byli bezlitośni dla kandydata PO na prezydenta stolicy.

, który jest kandydatem Platformy Obywatelskiej w  na prezydenta Warszawy, intensywnie prowadzi swoją kampanię wyborczą. Nowym pomysłem polityka jest „podróżowanie z ławką”. Trzaskowski chce pojawiać się w różnych miejscach stolicy i tam rozmawiać z jej mieszkańcami.

twitter

Podróżowanie z ławką

Podczas wczorajszego briefongu prasowego Trzaskowski cytowany przez portal 300polityka.pl powiedział, że postanowił „wyjść z biura i rozmawiać z warszawiakami”. – Mamy mnóstwo zgłoszeń, ludzi którzy chcą przychodzić na dyżury poselskie albo za pośrednictwem mediów społecznościowych się zgłaszają, żeby porozmawiać o Warszawie i w związku z tym postanowiłem ustawić taką ławkę. Będę z nią podróżował, w każdym tygodniu będę w innym miejscu Warszawy tak, żeby wszyscy, którzy chcą porozmawiać o problemach Warszawy, mieli taką okazję, również żeby mogli pojawić się spontanicznie – powiedział polityk.

Trzaskowski chce, by jego spotkania z mieszkańcami miały charakter „jak najmniej formalny”. Deklaruje, że osoby, które przyjdą z nim porozmawiać na ławce, mogą do niego mówić „per Rafał”. – Jestem absolutnie otwarty na to, żeby ta wymiana poglądów była jak najbardziej dynamiczna i żebyśmy mogli rozmawiać o problemach Warszawy – podsumował.

Pomysł kontrkandydata w walce o fotel prezydenta stolicy do tego stopnia spodobał się internautom, że postanowili go skomentować na Twitterze.

Czytaj też:
Internauci komentują memami wizytę Wałęsy w Sejmie. Śmieją się z jego wymówki

Galeria:
Memy z Rafałem Trzaskowskim i jego ławką
Źródło: 300polityka.pl, Twitter